Robotnicy w Wielkopolsce kosili... śnieg. "Kraj absurdu"

W niedzielę rano kierowcy jadący wojewódzką drogą nr 309 pod Lipnem mogli dostrzec ekipę robotników koszącą pobocze. Jednakże zamiast trawy kosili... śnieg. Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich tłumaczy się, że prace miały być wykonane znacznie wcześniej.

Ekipa kosiła śnieg. "Rozumiem że żyjemy w kraju absurdu, ale to już chyba przesada"Fot. Piotr BalcerKoszenie śniegu w Wielkopolsce. WZDW się tłumaczy i mówi, że nie zapłaci (Fot. Piotr Balcer)

O sprawie doniósł jeden ze słuchaczy radia Elka w audycji "Temat dla reportera". Jego zdaniem prace trwały w najlepsze, mimo zalegającego na poboczu... śniegu.

- W niedzielę (5 grudnia - red.) około godziny 8 rano jechałem drogą Lipno-Leszno, padał obficie śnieg, a ekipa kosiła rowy. Ktoś im to pewnie zlecił, poszły na to jakieś publiczne pieniądze. Rozumiem, że żyjemy w kraju absurdu, ale to już chyba przesada - stwierdził słuchacz na antenie.

Witold Waszczykowski alarmuje. "Za kilka lat będziemy stroić choinki w piwnicach"

Kilku kolejnych słuchaczy dolało oliwy do ognia, ironizując, co mogło stać za koszeniem w takich warunkach.

- Jak jest mokra trawa, to się ją lepiej kosi - mówił jeden.

- Gdzieś słyszałem, że wysoka trawa powoduje powstawanie zasp, dlatego lepiej ją usunąć - kontynuował następny.

Koszącą ekipę zauważył również leszczyński radny Przemysław Górzny, który zdjęcia z tej sceny opublikował na swoim koncie na Facebooku.

Dziennikarze radia Elka zwrócili się z pytaniem w tej sprawie do właściciela drogi, czyli Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Poznaniu. Okazało się, że koszenie zostało zlecone zewnętrznej firmie.

Koszenie śniegu w Wielkopolsce. WZDW się tłumaczy i mówi, że nie zapłaci

- Zlecenie poszło na początku października, miało zostać wykonane do początku listopada, ostatecznie wykonawca zameldował ich zakończenie w czwartek, 2 grudnia - powiedział Andrzej Staszewski, zastępca dyrektora WZDW na antenie radia Elka.

W czwartek, 2 grudnia, faktycznie jeszcze śniegu nie było, więc rodzi się pytanie, co ekipa robiła na poboczu w śnieżny niedzielny poranek. Staszewski przyznał, że nie ma pojęcia. Zastępca dyrektora WZDW potwierdził, że koszenie poboczy w śniegu nie ma sensu. Podkreślił, że praca nie zostanie odebrana. Z kolei za opóźnienie naliczono kary umowne.

Koszenie śniegu w Wielkopolsce. WZDW się tłumaczy i mówi, że nie zapłaci. Fot. Piotr Balcer
Koszenie śniegu w Wielkopolsce. WZDW się tłumaczy i mówi, że nie zapłaci. Fot. Piotr Balcer

"Ostatnie zlecenie WZDW dla firmy było wysłane 4 października 2021 roku i powinno zostać wykonane zgodnie z umową do 3 listopada 2021 roku. Wykonawca robót zgłosił natomiast, że zadysponowane prace zostały zakończone w czwartek, 2 grudnia br., czyli niezgodnie z wymogami postawionymi przez WZDW" - czytamy w oficjalnym piśmie.

Źródło: Radio Elka / Facebook

Wybrane dla Ciebie
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala