Polityka"Polityka zagraniczna przynosi sukcesy". Witold Waszczykowski uradowany. Polska członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ

"Polityka zagraniczna przynosi sukcesy". Witold Waszczykowski uradowany. Polska członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ

Niebywały sukces polskiej dyplomacji. Po 20 latach nasz kraj został wybrany jednym z niestałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ. Wyjaśniamy, co na tym zyskujemy.

"Polityka zagraniczna przynosi sukcesy". Witold Waszczykowski uradowany. Polska członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | JUSTIN LANE

02.06.2017 | aktual.: 02.06.2017 19:27

Decyzję RB ONZ z okrzykiem radości przyjął minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski. Zebrał gratulacje od członków Organizacji.

- Rezultat przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania. Cały świat nas dobrze postrzega. Sukces ma wielu rodziców. Dziękuje prezydentowi, premier oraz całemu mojemu zespołowi - powiedział minister na konferencji prasowej.

- Zaczynamy działać globalnie, nie boimy się poważnych wyzwań - dodał Waszczykowski.

Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych wybrało niestałych członków Rady Bezpieczeństwa na lata 2018-19. Polska była jedynym kandydatem z grupy państw Europy Wschodniej (EEG) ubiegającym się o to miejsce. Otrzymała 190 głosów, dwa państwa się wstrzymały.

Kampanię wyborczą prowadziła pod hasłem „Solidarność-Odpowiedzialność-Zaangażowanie”. Nasz kraj reprezentował grupę państw Europy Wschodniej (EEG), Kuwejt - Grupę Azji i Pacyfiku, Peru - Grupę Ameryki Łacińskiej i Karaibów, a Wybrzeże Kości Słoniowej i Gwinea Równikowa - Grupę Afrykańską.

Polska kadencja w RB ONZ rozpocznie się w 2018 roku

Od grudnia 2016 roku, kiedy Bułgaria wycofała się z batalii o niestałe miejsce w RB, Polska była jedynym kandydatem grupy EEG. Polska zastąpi w grupie EEG Ukrainę. Kadencja nowych niestałych członków Rady ma się rozpocząć 1 stycznia 2018 roku.

Polska w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Co z tego?

O uczestnictwie Polski w najważniejszym organie ONZ pisał reporter WP Oskar Górzyński. Wyjaśnił, że rola państw pełniących rolę niestałych członków Rady Bezpieczeństwa jest zwykle niewielka w porównaniu do pozycji mocarstw będących stałymi członkami, posiadających prawo weta.

Daje jednak szanse na zyskanie większego prestiżu i wzmocnienia siły swojego przekazu. Zdaniem MSZ, już sama kampania na rzecz członkostwa przyniosła Polsce korzyści.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (741)