Dotarli do listu Orbana. Grozi całkowitym paraliżem
Budapeszt grozi zablokowaniem unijnej pomocy dla Ukrainy oraz przystąpienia tego kraju do UE, jeśli przywódcy Wspólnoty nie zgodzą się na przegląd całej swojej strategii wsparcia dla Kijowa - wynika z listu premiera Węgier Viktora Orbana do Charlesa Michela, przewodniczącego Rady Europejskiej.
23.11.2023 | aktual.: 19.11.2024 23:07
"Rada Europejska powinna podsumować wdrażanie i skuteczność naszej obecnej polityki wobec Ukrainy, w tym różnych programów pomocowych" - pisze szef węgierskiego rządu w liście, do którego treści dotarł portal Politico. "Musi przeprowadzić szczerą i otwartą dyskusję na temat wykonalności strategicznych celów UE w Ukrainie" - dodaje.
Orban zadaje też przewodniczącemu Rady Europejskiej serię pytań. "Czy nadal uważamy te cele za realistycznie osiągalne? Czy ta strategia jest zrównoważona bez silnego wsparcia ze strony Stanów Zjednoczonych? Czy możemy przyjąć ciągłe wsparcie ze strony Stanów Zjednoczonych za pewnik? Jak wyobrażamy sobie architekturę bezpieczeństwa Europy po wojnie?" - pyta węgierski polityk.
Premier Węgier podkreśla ponadto, że w USA, które w największym stopniu pomagały Ukrainie, są w partyjnym impasie w sprawie przyszłego wsparcia dla tego kraju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: przewoźnicy zablokowali granicę z Ukrainą. "Upadamy, tragedia"
Orban nie chce pomagać Ukrainie. UE ma plan
Jak pisze Politico, kraje unijne rozważają obejście ewentualnego weta Budapesztu w sprawie pomocy dla Kijowa. Miałoby to być możliwe dzięki zawieraniu dwustronnych porozumień z pominięciem struktur unijnych, gdzie w wielu sprawach wymagana jest jednomyślność.
"Jednak w przypadku rozpoczęcia formalnych negocjacji w sprawie przystąpienia Ukrainy do UE taka taktyka nie mogłaby już być zastosowana" - zauważa portal.
Nie wiadomo, kiedy dokładnie Orban skierował swój list do przewodniczącego Rady Europejskiej. Dokument, do którego dotarł Politico, nie posiada daty.
Przeczytaj też: