Polityka PiS zbiera rezultaty. Sondaż
W polskim społeczeństwie bardzo silnie zakorzeniona jest niechęć do polityków. Dowód? Najnowszy sondaż, w którym aż 59 proc. respondentów źle oceniło polską elitę polityczną. Żniwo zbiera też nagonka, jaką na elity urządziła dzisiejsza władza. W ocenie Polaków, należenie do niej wyznacza pieniądz. Aż 94 proc. z nas uważa, że jest poza jakąkolwiek elitą.
Sondaż Kantar Public na temat elit został wykonany na zlecenie "Polityki". Tygodnik przypomina, że ich rozbicie znajduje się na czele listy programowych celów PiS jako suma wszystkich "reform": sądownictwa, edukacji, armii, administracji, samorządów, publicznych mediów, kultury itd. Są one oskarżane o obronę "skompromitowanej III RP", chronienie jej patologii i ciemnych interesów, pogardę dla ludu i oderwanie się od "ludzkich spraw".
Bogaci na pierwszym miejscu
Co na ten temat sądzą Polacy? Wyniki są niepokojące. W ocenie połowy respondentów, elita to "ludzie bogaci i wpływowi", podczas gdy tylko 20 proc. zgodziło się z twierdzeniem, że są to "ludzie zasługujący na szacunek z racji intelektu, kompetencji i postawy moralnej".
Jednak tylko część respondentów jest bliska poglądowi, jaki lansuje PiS, że elita to ludzie, którzy dorobili się w początkach III RP, a teraz są "odrywani od koryta". Tylko 19 proc. z nich wskazało, że "elita to grupa społeczna, która zdobyła majątek w okresie transformacji i wykorzystuje swoją pozycję do realizacji własnych interesów".
Widać, że elitarność niespecjalnie łączy się z lokalnością, elity są "centralne", ogólnopolskie, wielkomiejskie. "Polska terenowa bardzo się rozwinęła, ale nie widać, aby dawało to poczucie tworzenia własnych elit" - zauważa "Polityka".
Kto należy do elity? Na czele listy są "osoby najbogatsze" (78 proc. wskazań). Na drugim miejscu - znani artyści i celebryci (72 proc.), na trzecim - wlaściciele mediów, szefowie stacji telewizyjnych, gazet itp. (71 proc.) Nieco niżej - politycy i lekarze. Wyraźnie niżej naukowcy (62 proc.), znacznie niżej nauczyciele (36 proc.). Przedsiębiorcy należą do elity w oczach 59 proc. badanych, zaś księża - 48 proc.
Zobacz: Najnowszy sondaż wyborczy dla Wirtualnej Polski
Negatywnie o politykach
Ponieważ politycy zostali zaliczeni przez znaczną większość badanych do elity, padło pytanie, jak postrzegana jest polska elita polityczna. "Dobrze" oceniło ją zaledwie 24 proc. respondentów, źle - 59 proc. Polaków, 17 proc. nie ma w tej sprawie zdania.
"Biorąc pod uwagę, że dzisiejsza elita polityczna to przede wszystkim formacja rządząca, nie jest to dla PiS rewelacyjny wynik. (...) Nagonka, jaką przeprowadza PiS, może w pewnych okolicznościach paradoksalnie odwrócić się przeciwko tej partii" - twierdzi tygodnik.
To, że akcja PiS wymierzona w elity zdaje się przynosić rezultaty, potwierdza kolejne pytanie: "Czy łatwo dostać się do elity?". "Tak" odpowiedziało 12 proc., "nie" - aż 6 proc. respondentów.
Więcej wniosków nasuwa odpowiedź na kolejne pytanie: "Jakie są warunki dostania się do elity we współczesnej Polsce?". Niekwestionowane pierwsze miejsce zajmuje "zamożność, wysokie dochody" (60 proc.) , drugie - "układy i znajomości" (42 proc.).
Nie czują się elitą
Kolejne punkt to istna wisienka na torcie. Na pytanie: "Czy Pan/Pani uważa, że należy do jakiejkolwiek rozumianej elity", twierdząco odpowiedziało tylko... 2 proc. Polaków. Aż 94 proc. uważa, że jest poza jakąkolwiek elitą. "Polityka" zwraca uwagę na istotną korelację - drugi próg podatkowy przekracza w Polsce właśnie 2-3 proc. podatników.
"Czy chciałby/-ałaby Pan/Pani, aby Pana/Pani dziecko należało w przyszłosci do elity?". "Tak" odpowiedziało 18 proc., a "nie" - 62 proc. Polaków. 20 proc. nie ma zdania.
Sondaż Kantar Public został przeprowadzony w dniach 9-14 czerwca na reprezentatywnej próbie 1051 Polaków w wieku 15 lat i więcej. Metoda: wywiady bezpośrednie wspomagane komputerowo (CAPI).