Polityk Ziobry wróci do rządu? Media: Ma szansę na tekę
Jak donoszą media, Janusz Kowalski, polityk Solidarnej Polski i zaufany Zbigniewa Ziobry miałby wrócić do rządu. Wcześniej został zdymisjonowany ze stanowiska wiceministra aktywów państwowych przez zbytnią krytykę premiera Mateusza Morawieckiego.
W czasie gdy opinia publiczna skupia się nad kwestią sytuacji na granicy Polski z Białorusią i przedłużeniem stanu wyjątkowego, w kuluarach Sejmu trwają negocjacje w ramach Zjednoczonej Prawicy, które mają skutkować zmianami w rządzie.
Janusz Kowalski w rządzie? Media: Zbigniew Ziobro naciska
Rozmowy nie są łatwe, ponieważ po dymisji Jarosława Gowina i odejściu wraz z nim kilku posłów Porozumienia, apetyt ludzi Zbigniewa Ziobry z Solidarnej Polski, a także Partii Republikańskiej Adama Bielana nabrał na sile.
Jak dowiedzieli się dziennikarze Onetu, na prezesa Kaczyńskiego usilnie ma naciskać zwłaszcza minister Zbigniew Ziobro. Szef Solidarnej Polski ma chcieć powrotu w skład rządu Janusza Kowalskiego, który w lutym tego roku został zdymisjonowany ze stanowiska wiceministra aktywów państwowych.
"To żenujące". Kontrowersyjna konferencja. Polityk opozycji obnaża intencje PiS-u
Zmiany w rządzie. Janusz Kowalski z teką wiceministra rozwoju?
Z nieoficjalnych informacji z Nowogrodzkiej wynika, że Jarosław Kaczyński już się zgodził, a Janusz Kowalski obejmie tekę wiceministra w nowym resorcie rozwoju.
Swój sprzeciw i niezadowolenie z powodu planowanej nominacji Kowalskiego miał wyrazić już premier Mateusz Morawiecki, którego wcześniej polityk Solidarnej Polski mocno krytykował za politykę unijną. Opór Morawieckiego ma powodować, że teka wiceministra rozwoju dla Janusza Kowalskiego nie jest jeszcze przesądzona.
Janusz Kowalski w rządzie? Wcześniej został zdymisjonowany
Przypomnijmy: Janusz Kowalski został zdymisjonowany w lutym 2021 roku. Powodem miała być krytyka premiera Morawieckiego za współpracę z UE nad unijnym budżetem. To wtedy ustanowiono mechanizm "pieniądze za praworządność", którego Solidarna Polska na czele z Kowalskim była całkowitym przeciwnikiem.
W czasie jednej z konferencji Solidarnej Polski poświęconej negocjacjom nad budżetem Janusz Kowalski powiedział nawet: "weto albo śmierć". - Kończę pracę w rządzie. Kontynuuję nadal pracę dla Polski. Broniłem i będę bronić suwerenności energetycznej Rzeczpospolitej - mówił w rozmowie z Wirtualną Polską polityk Solidarnej Polski po swojej dymisji.
Źródło: Onet