Polityk oburzony tempem działania PiS. "Wie pan, o której godzinie dostałem tę słynną tarczę antykryzysową?"

Marszałek Witek w Telewizji Polskiej mówiła, że posłowie mają otrzymać maseczki, rękawiczki, płyny dezynfekcyjne. Pytanie czy pan z takim sprzętem, na które nie mogą liczyć w większości inni pracownicy, innych branż będzie się pan czuł w Sejmie bezpiecznie? Ja przede wszystkim zostałem wybrany po to, by w trudnych momentach dla Polaków działać najlepiej jak potrafię. I to nie jest heroizm, to jest wypełnianie obowiązków. Dzisiaj pani w sklepie czy pan w sklepie na kasie nie może odmówić tego, że przyjdzie do pracy, bo na przykład nie dostał maseczki. Bo polski rząd zamiast zamówić miliony maseczek, to zajmował się innymi sprawami. Bo Agencja Rezerw Materiałowych jeszcze do niedawna skupowała polski węgiel. Znaczy panie redaktorze, bądźmy uczciwi wobec milionów osób, które dzisiaj przyszły do pracy. To są osoby w fabrykach, to są osoby w sklepach, to są kierowcy autobusów. To są osoby w mediach. Pan redaktor jest w pracy. Dzisiaj słyszymy od pana Terleckiego i spółki, że ponosimy my odpowiedzialność. Znaczy ja zwracam uwagę, że niestety dla Polski od 5 lat rządzi w Polsce PiS. Od 5 lat to oni ponoszą odpowiedzialność. Wie pan, o której dostałem ustawę? Tą słynną tarczę antykryzysową. Dzisiaj w nocy, 1:49. Znaczy to ma być poważna praca z poważnym rządem? To jest kartonowa tarcza, która jest zabiegiem PR-owskim. I my zamiast pracować nad tarczą, dzisiaj będziemy zajmować się (...)