Politycy ostro się pokłócili. Poszło o TVP i Michała Rachonia
Politycy PO zaatakowali w sieci Sojusz Lewicy Demokratycznej. "SLD zachowała się jak przystawka PiS na telefon. Stanęli tam gdzie PiS i KuPiS" - piszą posłowie Platformy. "Pamiętajcie o tym, jak będziemy rozmawiali o poparciu dla Trzaskowskiego" - odgryza się SLD. Skąd całe zamieszanie?
20.05.2018 16:30
W niedzielę o godzinie 9:50 w TVP Info ruszył tradycyjnie program publicystyczny prowadzony przez redaktora Michała Rachonia, w którym spotykają się politycy różnych ugrupowań.
Tym razem zabrakło jednak przedstawicieli PO, PSL i Nowoczesnej, którzy już wcześniej zapowiedzieli, że ze względu na zachowanie prowadzącego, bojkotują program "Woronicza17". W studiu, pojawił się natomiast między innymi przedstawiciel SLD Jerzy Wenderlich. To rozwścieczyło bojkotujących.
"Andrzej. Dziękuję Ci za nazwanie SLD przystawką"
"SLD dziś ws. 'Woronicza17' zachowała się jak przystawka PiS na telefon. Opozycja nie wzięła udziału w programie, SLD stanęło tam gdzie PiS i KuPiS. Smutne" - skomentował na Twitterze Marcin Kierwiński, poseł PO.
Na odpowiedź nie musiał długo czekać. Lider SLD Włodzimierz Czarzasty zarzucił mu, że Platforma jest niekonsekwentna, bo bojkotuje tylko jeden program publicystyczny, ale we wszystkich innych produkcjach Telewizji Polskiej chętnie się pokazuje.
"Przystawki nie zastąpią opozycji w TVP" - napisał również pod adresem SLD Andrzej Halicki.
"Andrzej. Dziękuję Ci za nazwanie SLD 'przystawką'. Pamiętaj o tym, jak będziemy rozmawiali o poparciu przez SLD Rafała Trzaskowskiego (na prezydenta Warszawy - red.) proszę - odpowiedział szybko Czarzasty.
"Ależ to ohydne"
Politycy Platformy doczekali się nawet odpowiedzi z oficjalnego konta Sojuszu Lewicy Demokratycznej. "Uprzejmie informujemy, że nikt nas z PO, Nowoczesnej i PSL o bojkot nie prosił" - napisano dodając emotikon z minką wysyłającą buziaka.
Do dyskusji włączył się również redaktor naczelny portalu wiadomo.co Przemysław Szubartowicz. "Opozycja zbojkotowała Rachonia. I bardzo dobrze. A ponieważ nikt z opozycji nie przyszedł, na gwałt dojeżdża do programu Jerzy Wenderlich z SLD. Widocznie lubi być kwiatkiem do kożucha. Szkoda, że do kożucha tak podłego" - napisał.
"Jak mnie nie wpuścili w lipcu, też zastąpiono mój udział jako przedstawiciela PO, politykiem SLD" - dodał poseł Platformy Michał Szczerba.
Tu znów do głosu doszedł lider SLD. "Ależ to ohydne. Nie protestujesz jak SLD jest zapraszane do TOK FM i TVN raz na rok - skomentował wpis Szubartowicza Włodzimierz Czarzasty.
- Nie protestujesz jak PO i Nowoczesna są w "Minęła20". I będą. Jak Ci się podoba, to jesteśmy opozycją, jak nie, to przy PiS. Będę robił to co uważam za słuszne - podsumował Czarzasty.
Bojkotują "Woronicza17"
Przypomnijmy, że część polityków opozycji oburzyła się na redaktora TVP Michała Rachonia po tym, jak zmienił on temat rozmowy w studiu.
Wstępnie dyskusja w zeszłotygodniowym programie miała dotyczyć przede wszystkim organizowanego przez PO "Marszu Wolności".
Kilka godzin przez rozpoczęciem transmisji media obiegła jednak informacja, że w mieszkaniu przebywającego obecnie w areszcie polityka PO - sekretarza partii Stanisława Gawłowskiego - swoje usługi świadczą prostytutki.
Politycy opozycji nie chcieli rozmawiać na ten temat, więc kilka minut po rozpoczęciu programu po prostu wyszli ze studia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl