Politycy Konfederacji wspierają Rosję? Bosak zabrał głos
Kandydatka Konfederacji do Sejmu odmówiła odpowiedzi na pytanie, kto jej zdaniem powinien wygrać wojnę w Ukrainie. Samuela Torkowska oznajmiła, że "w samej partii zdania w tej sprawie są podzielone". W rozmowie z Wirtualną Polską do sprawy odniósł się Krzysztof Bosak.
05.10.2023 | aktual.: 05.10.2023 13:29
Startująca do Sejmu z listy Konfederacji, Samuela Torkowska zabrała głos ws. wojny w Ukrainie. W rozmowie z portalem Goniec.pl odmówiła odpowiedzi na pytanie, komu życzy zwycięstwa.
- Nie powiem, bo trwa kampania i jest to dosyć niepoprawne politycznie. Nawet w samej partii zdania są podzielone, więc… Chciałabym, żeby pan uszanował, że na razie wolałabym się wstrzymać ze swoimi sympatiami - oświadczyła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W dalszej części rozmowy Torkowska ponownie podkreśliła, że w partii "każdy ma prywatne poglądy na ten temat". Oznajmiła też, że jej zdaniem wojnę wygra Moskwa.
- Myśli pan, że Ukraina ma jakiekolwiek szanse z Rosją? Nie bądźmy naiwni. Rosja jeszcze nie wykorzystała na Ukrainie nawet 15 proc. swojej siły - stwierdziła.
Kontrowersyjne słowa Torkowskiej. Bosak reaguje
Wirtualna Polska skontaktowała się z jednym z liderów Konfederacji ws. kontrowersyjnych słów Torkowskiej.
- Nie będę komentował słów każdego naszego kandydata - powiedział Krzysztof Bosak.
Jednocześnie podkreślił, że "stanowisko Konfederacji jest jasne od samego początku".
- Było przedstawiane w dziesiątkach, a nawet setkach publicznych wypowiedzi, również w uchwałach sejmowych, które poparliśmy, a także w oficjalnych oświadczeniach, które wydawaliśmy - zaznaczył.
- Jesteśmy za przestrzeganiem prawa międzynarodowego, integralności i niepodległości innych państw. Potępiamy zbrodniczy atak Rosji na Ukrainę. Wyrażamy wsparcie dla broniącego się kraju i oczywiście artykułujemy to, aby Ukraina tej wojny nie przegrała - dodał.
W tym kontekście Bosak zaznaczył też, że przedstawiciele Konfederacji "mają swoje zastrzeżenia, co do sposobu gospodarowania pieniędzmi i środkami publicznymi przez rząd". - Uważamy, że jest rozrzutny, prowadzi głupią i nieskuteczną politykę. Nie mamy jednak wątpliwości, co do tego, co jest w naszym interesie, czyli kto powinien tę wojnę przegrać. My życzymy Rosji wszystkiego najgorszego, jeśli chodzi o ich imperialną politykę - podsumował.
Czytaj także:
Źródło: WP/Goniec.pl