Trwa ładowanie...

Policyjny ekspert komentuje dramatyczny wypadek w centrum Szczecina

Wypadek, do jakiego w piątek doszło w Szczecinie, z uwagi na liczbę poszkodowanych, można zakwalifikować jako "katastrofę w ruchu lądowym" - zwraca uwagę w rozmowie z WP były policjant, insp. Marek Dyjasz. Dodaje, że próba ucieczki dodatkowo obciąża 33-latka. Zdaniem byłego szefa Biura Kryminalnego KGP prokurator może wnioskować nawet o 12 lat pobawienia wolności dla sprawcy.

Policyjny ekspert komentuje dramatyczny wypadek w centrum SzczecinaPolicyjny ekspert komentuje dramatyczny wypadek w centrum SzczecinaŹródło: PAP, fot: Marcin Bielecki
d2gzsmg
d2gzsmg

Insp. Dyjasz podkreśla, że szczegóły tego zdarzenia ustalą śledczy, ale na obecnym etapie trudno znaleźć jakiekolwiek okoliczności łagodzące.

- Sprawca podjął świadomą próbę ucieczki w celu uniknięcia odpowiedzialności karnej. To stawia go w jeszcze gorszym świetle. Powinien był się zatrzymać i zacząć udzielać pomocy. Wtedy można byłoby mówić o jakichś okolicznościach łagodzących - podkreśla.

Jak dodaje, przyczyny najprawdopodobniej nie należy szukać w pojeździe sprawcy. Fakt, że 33-latek zdołał odjechać z miejsca wypadku, świadczy raczej o tym, że jego samochód był sprawny.

k Materiały prywatne
Źródło: Materiały prywatne
d2gzsmg

- Być może szybko tego człowieka sprawdzili i okazało się, że nie sprawiał wcześniej problemów, nie był w zainteresowaniu służb, nie ma żadnych podejrzeń, że możemy tutaj mówić o celowym działaniu kierowcy, czyli o zamachu terrorystycznym - tłumaczy Dyjasz.

Zaznacza jednak, że szczegóły zdarzenia zapewne zostaną ustalone w toku śledztwa.

Tragedia w Szczecinie. 33-latek wjechał w grupę osób

Do zdarzenia doszło około godz. 15. Na Placu Rodła w Szczecinie samochód osobowy wjechał w grupę osób na przystanku tramwajowym. W wypadku ucierpiało co najmniej 19 osób. Dwie osoby są "w stanie ciężkim, ale stabilnym".

Wśród poszkodowanych jest też sześcioro dzieci oraz osoby, które ucierpiały w pojazdach, z którymi zderzył się sprawca, uciekając z miejsca zdarzenia.

d2gzsmg

W rozmowie z Wirtualną Polską rzecznik Szpitala Wojewódzkiego w Szczecinie Tomasz Owsik-Kozłowski przekazał, że do placówki trafiły cztery osoby ranne w wypadku w centrum miasta. Trzy w stanie stabilnym i jedna w stanie ciężkim. - Te trzy osoby wymagają opatrzenia ortopedycznego lub chirurgicznego, i taka opieka jest im udzielana. Osoba w stanie ciężkim znajduje się na bloku operacyjnym. Przechodzi operację neurochirurgiczną - relacjonował rzecznik w piątek wieczorem.

33-latek został zatrzymany przez policję po kilkunastu minutach od dramatycznego zdarzenia.

Dokładne okoliczności wypadku wciąż są ustalane.

d2gzsmg

Maciej Zubel, dziennikarz Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2gzsmg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2gzsmg
Więcej tematów