Policjant pod wpływem alkoholu prowadził samochód. Uderzył w przepust i uciekł

Policjant Komendy Powiatowej Policji w Sanoku jest podejrzewany o prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Jak dowiedziała się WP, mężczyzna wypadł z drogi i uderzył autem w betonowy przepust. Następnie uciekł z miejsca zdarzenia.

AlkomatPolicja bada sprawę wypadku funkcjonariusza z Sanoka
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Policja
Joanna Zajchowska

We wtorek 12 listopada 2024 roku zastępca dyżurnego w Komendzie Powiatowej Policji w Sanoku, Łukasz J. w miejscowości Trepcza nagle zjechał autem z drogi i uderzył w betonowy przepust.

Z naszych informacji wynika, że mężczyzna wysiadł z samochodu i uciekł w kierunku miejsca zamieszkania. Sprawa jednak szybko ujrzała światło dzienne, a policjant musiał złożyć wyjaśnienia na komendzie. Jakieś trzy godziny po tym zdarzeniu mężczyźnie została pobrana krew do badań.

Anna Oleniacz, rzeczniczka prasowa policji w Sanoku nie chciała rozmawiać o tej sprawie i odesłała nas do Prokuratury Rejonowej w Sanoku. Nie odpowiedziała także na pytanie, czy funkcjonariusz został zawieszony po tym zdarzeniu. Potwierdza jedynie, że policja prowadzi wewnętrzne czynności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nagranie rozpaliło sieć. Warszawska policja w akcji. "Boją się"

Izaleba Jurkowska-Hanus z Prokuratury Rejonowej w Sanoku przekazuje WP, że od mężczyzny pobrane zostały próbki krwi do badań, został on także przesłuchany. Zaznacza, że podejrzewany o przestępstwo to osoba, z którą Prokuratura w Sanoku ściśle współpracuje. Wszelkie materiały w tej sprawie zostały więc przekazane do Prokuratury Okręgowej w Krośnie.

Policjant prowadził auto pod wpływem alkoholu. Potem uciekł

Jak udało nam się potwierdzić, postępowanie dotyczy przestępstwa, jakim jest kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu. Wiadomo także, że funkcjonariusz miał co najmniej 0,5 promila substancji procentowych we krwi.

- Faktycznie Prokuratura Rejonowa w Sanoku zwróciła się do nas w tej sprawie, ale wyłącznie z wnioskiem o przekazanie tego postępowania innej jednostce. Obecnie ustalamy tę jednostkę i szczegółowych informacji będziemy udzielać po przekazaniu tej sprawy. Nie możemy ich udzielać dopóki nie zapozna się z tym jednostka będąca dysponentem danych - tłumaczy WP Marta Kolendowska-Matejczuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krośnie.

Joanna Zajchowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
"Hamas obiecał". Witkoff mówi o rozbrojeniu
"Hamas obiecał". Witkoff mówi o rozbrojeniu
Ziobro u Orbana. "Obok zaprzańców i sprzedawczyków"
Ziobro u Orbana. "Obok zaprzańców i sprzedawczyków"
Sędzia po pijaku spowodowała kolizję. SN uchylił immunitet
Sędzia po pijaku spowodowała kolizję. SN uchylił immunitet
Brutalny napad. 18-latek porzucony pod mostem
Brutalny napad. 18-latek porzucony pod mostem
Otoczenie prezydenta o sytuacji Ziobry, Musk na drodze do zostania bilionerem [SKRÓT PORANKA]
Otoczenie prezydenta o sytuacji Ziobry, Musk na drodze do zostania bilionerem [SKRÓT PORANKA]
Donosy wśród Polonii w USA. Boją się deportacji
Donosy wśród Polonii w USA. Boją się deportacji
Taka będzie pogoda przez najbliższe dni. Prognoza na długi weekend
Taka będzie pogoda przez najbliższe dni. Prognoza na długi weekend
Ile zarabiają lekarze? Szokujące rozbieżności płac
Ile zarabiają lekarze? Szokujące rozbieżności płac
Trump poderwał się z miejsca. Jego gość stracił przytomność
Trump poderwał się z miejsca. Jego gość stracił przytomność
Media: Rosjanie bliscy zajęcia Pokrowska
Media: Rosjanie bliscy zajęcia Pokrowska
"Propaganda". Ekspert wprost o rosyjskiej "superbroni"
"Propaganda". Ekspert wprost o rosyjskiej "superbroni"
Pogoda popsuje marsze 11 listopada? Przydadzą się nie tylko flagi
Pogoda popsuje marsze 11 listopada? Przydadzą się nie tylko flagi