Policjanci zdumieni: pijany Litwin prowadził kradzionego tira
Policjanci z Poznania zatrzymali do rutynowej kontroli kierowcę tira. Prowadzącym okazał się Litwin. Mężczyzna nie dość, że był pijany i nie miał uprawnień do kierowania ciężarówką, to jeszcze jego pojazd pochodził z kradzieży!
30.07.2014 | aktual.: 01.08.2014 13:50
Policjanci w Punkcie Poboru Opłat autostrady A2 w Nagradowicach zatrzymali do kontroli samochód ciężarowy marki volvo. Kierowca, poruszał się zespołem pojazdów złożonym z ciągnika siodłowego i naczepy.
- Badanie trzeźwości obcokrajowca, wykazało, że ma ponad promil alkoholu we krwi - informuje policja.
Po sprawdzeniu dokumentów okazało się, że Litwin nie posiada wymaganych uprawnień do kierowania samochodu ciężarowego z naczepą. Funkcjonariusze postanowili skontrolować także pojazd. Szybko ustalili, że numery identyfikacyjne w dokumentach pojazdu są niezgodne ze stanem faktycznym.
Jakby tego było mało, policja ujawniła jeszcze, że samochód był nielegalnie przerobiony. Mimo wyciągnięcia przez kierowcę kluczyków ze stacyjki pojazd nadal był uruchomiony, dopiero po wyciągnięciu dodatkowej blaszki zgasł silnik.
Po sprawdzeniu wszystkich danych, okazało się że ciągnik siodłowy wraz z naczepą pochodzą z kradzieży. Przestępstwa dokonano w Hamburgu.
Mężczyzna został zatrzymany i postawiony przed sądem, który wymierzył mu karę 2 lat zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na terenie Polski oraz 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na okres próby dwóch lat.
W sprawie kradzieży samochodu, mężczyzna odpowie przed niemieckim wymiarem sprawiedliwości.