Policjanci zatrzymali pijaną dróżniczkę
1,66 promila alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało badanie trzeźwości 46-letniej dróżniczki, która w sobotni wieczór pełniła służbę na przejeździe kolejowym w Dąbrówce Małej, dzielnicy Katowic. Po informacji od jednego z kierowców policjanci i strażnicy kolejowi zatrzymali kobietę.
Oprócz konsekwencji dyscyplinarnych dróżniczka musi się również liczyć z odpowiedzialnością karną - powiedział Adam Jachimczak z zespołu prasowego śląskiej policji.
Jeżeli prokuratura zarzuci dróżniczce sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, może grozić jej od 6 miesięcy do 8 lat więzienia lub do 3 lat więzienia w przypadku działania nieumyślnego.
Dróżniczka pełniła służbę na przejeździe przy ul. gen. Le Ronda. Jeździ tamtędy wiele pociągów, przede wszystkim towarowych. Dziwne zachowanie kobiety, opuszczającej szlabany mimo jadących samochodów, zauważył jeden z kieroców.