Policjanci przekonani, że złapali "snajpera"
(( bigphoto http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/263/allen150.jpg #source=John Allen Muhammad aresztowany przez amerykańską policję (PAP/EPA)# #size=150x186#)) Amerykańscy policjanci, prowadzący śledztwo w sprawie "snajpera z Waszyngtonu", są przekonani, że zbrodni dokonywali dwaj mężczyźni, aresztowani minionej nocy 80 kilometrów na północ od Waszyngtonu.
24.10.2002 | aktual.: 24.10.2002 17:31
"Snajper" zastrzelił w rejonie Waszyngtonu 10 osób, a 3 ciężko ranił. Według agencji AP, prowadzący śledztwo poinformowali prezydenta George'a Busha, że mają "uzasadnioną pewność", iż rozwiązali sprawę "snajpera".
Poszukiwanych zatrzymano około 3 w nocy czasu lokalnego. Obaj spali w samochodzie na parkingu przy autostradzie. Zatrzymani to 42-letni czarnoskóry John Allen Muhammed, znany również jako John Allen Williams oraz jego pasierb, 17-letni John Lee Malvo.
Do zatrzymania doszło kilka godzin po ujawnieniu przez policję fotografii jednego z mężczyzn oraz danych samochodu, którym się poruszał. Według nie potwierdzonych jeszcze informacji, w samochodzie znaleziono broń. John Allen Muhammed był żołnierzem amerykańskiej armii, weteranem wojny w Zatoce Perskiej. Odbywał służbę w bazie Fort Lewis w Stanie Waszyngton na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych.
FBI przeszukała wczoraj dom, który przez kilka lat wynajmował w pobliskim miasteczku Takoma. Muhammed był prawdopodobnie zamieszany w napad rabunkowy i zabójstwo, dokonane 21 września w Montgomery w stanie Alabama. Policja wiąże to zabójstwo z morderstwami w rejonie Waszyngtonu.(ck)