Policjanci i złodzieje w jednym stali... gangu

120 zatrzymanych osób, w tym siedmiu policjantów - to bilans rozbicia dwóch groźnych grup przestępczych - poinformował Jacek Pytel z zespołu prasowego śląskiej policji.

"Obie grupy działały na bardzo dużą skalę, a przestępstwa przez nie popełniane miały bardzo szeroki zasięg" - dodał.

Jak ustalono - pierwszą grupą, tzw. radomszczańską kierował 50- letni mieszkaniec województwa łódzkiego, drugą tzw. bielską - były policjant, funkcjonariusz Komendy Miejskiej w Bielsku- Białej. Gangi działały na terenie południowej i centralnej Polski i ściśle ze sobą współpracowały.

Zatrzymani to osoby z Częstochowy, Radomska, Łodzi, Bielska- Białej, Krakowa, Tomaszowa Mazowieckiego i Lublińca. Przestępcy zajmowali się kradzieżami samochodów, wymuszaniem okupów za zwrot skradzionych pojazdów, legalizacją samochodów na podstawie fałszywych dokumentów. Wprowadzali też do obiegu fałszywe banknoty, rozprowadzali narkotyki, wyłudzali kredyty i odszkodowania. Oprócz tego, korumpowali urzędników i zmuszali świadków do składania fałszywych zeznań.

Policjanci ze specjalnej grupy operacyjno-śledczej zaczęli rozpracowywać te dwie grupy zimą 2001 r. Dotąd zatrzymali łącznie 120 osób, którym na podstawie zgromadzonego materiału procesowego przedstawiono kilkaset zarzutów. Wobec 43 zatrzymanych zastosowano areszt, a wobec 25 - inne środki zapobiegawcze w postaci poręczeń majątkowych, dozoru policji, zakazu opuszczania kraju.

Wśród podejrzanych jest siedmiu funkcjonariuszy policji, którzy współpracowali z przestępcami, wystawiając np. fikcyjne dokumenty dotyczące wypadków i kolizji, na podstawie których wyłudzano odszkodowania. Z gangami współpracowała też pracownica wydziału komunikacji Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej.

Rozbijając gangi śląscy policjanci odzyskali mienie o wartości ponad 1 mln zł. To przede wszystkim skradzione samochody, począwszy od cinquecento, a skończywszy na chryslerach, BMW i mercedesach. Sprawa ma charakter rozwojowy. Ujawniane są kolejne przestępstwa dokonywane przez obie grupy. Policjanci, zajmujący się sprawą, nie wykluczają kolejnych zatrzymań.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina