Policja zatrzymała 16-letnią uczestniczkę bójki w warszawskim tramwaju
Warszawscy policjanci zatrzymali 16-latkę - kolejną uczestniczkę brutalnej bójki w tramwaju, do której doszło w zeszłym tygodniu.
Jak poinformowała komisarz Joanna Węgrzyniak, dziewczyną będą zajmować się pracownicy referatu nieletnich i patologii. Wszystkie czynności wykonają pod nadzorem i na polecenie sądu rodzinnego. Trzeba bowiem sprawdzić, jaki był udział i rola tej nastolatki w całym zajściu - tłumaczyła Joanna Węgrzyniak. Zaznaczyła, że to sąd rodzinny zadecyduje o jej dalszym losie.
O awanturze w warszawskim tramwaju nr 9 zrobiło się głośno po tym, jak do sieci trafił nagrany przez pasażerów filmik z zapisem zdarzenia. Bójka w tramwaju jadącym w kierunku Pragi Południe została sprowokowana przez trzy nastolatki. Zachowywały się one wulgarnie wobec pasażerów, atakowały inne osoby, doszło również do przepychanek, szarpania i usiłowania rozboju. Jedna z dziewcząt była wyjątkowo agresywna - próbowała wyrwać kobiecie torebkę, a ponadto ugryźć interweniującego w jej obronie mężczyznę.
Zobacz też: Szokujące wideo z bójki w tramwaju
Po zajściu do komendy policji przy ulicy Grenadierów zgłosiły się osoby pokrzywdzone. Wtedy też funkcjonariusze przystąpili do ustalania, kim były sprawczynie całego zajścia.
Już następnego dnia po nagłośnieniu zdarzenia w ręce policji trafiła 19-letnia Monika O. Kobieta usłyszała dwa zarzuty: usiłowania dokonania rozboju i uszkodzenia ciała. Sąd zastosował wobec podejrzanej tymczasowy areszt. Monice O. grozi do 12 lat więzienia.
Policja wciąż prowadziła poszukiwania innych uczestniczek awantury. We wtorek wieczorem policjantom udało się dotrzeć do miejsca, gdzie ukrywała się kolejna uczestniczka bójki. 16-latka została zatrzymana.
