PolskaPolicja wypowiada wojnę internetowym neonazistom

Policja wypowiada wojnę internetowym neonazistom

O 6 rano polskiego czasu, FBI zamknęło umieszczoną na amerykańskim serwerze witrynę „Krew i Honor”, a w Bielsku Białej dolnośląska policja aresztowała jej administratora. Miesiąc wcześniej doszło do zatrzymania w Świnoujściu i w Słupsku kilku osób zaangażowanych w prowadzenie strony internetowej „Redwatch”, na której widniały zdjęcia i adresy działaczy ze środowisk antyrasistowskich, lewicowych i feministycznych. To dopiero początek. Będą kolejne zatrzymania osób propagujących w Internecie treści faszystowskie - zapowiada w rozmowie z Wirtualną Polską Zbigniew Urbański, specjalista do walki z przestępczością komputerową z Komendy Głównej Policji.

Policja wypowiada wojnę internetowym neonazistom
Źródło zdjęć: © mat.oper.dolnośląskiej policji

06.07.2006 | aktual.: 07.07.2006 16:00

W stołecznej policji powstał specjalny zespół, powołany nie tylko do tej strony, ("Krew i Honor" – przyp. aut.) _ który monitoruje Internet, a także środowiska neonazistów. Nie wykluczamy, że jeśli stwierdzimy kolejne naruszenie prawa poprzez propagowanie tego typu faszystowskich treści, to będą kolejne zatrzymania._ - zapewnił komisarz Urbański. I dodał, że również autorzy wypowiedzi o treściach rasistowskich na forach internetowych mogą być kontrolowani. Każda tego rodzaju sprawa będzie dokładnie zbadana - przyznał komisarz.

Rano dolnośląska policja we współpracy z FBI zablokowała neofaszystowską stronę internetową „Krew i Honor”. Jednocześnie w Bielsku Białej zatrzymano 31-letniego administratora tej strony. Jego zatrzymanie było poprzedzone długą pracą operacyjną. Zatrzymany, oprócz tego, że administrował tę stronę, organizował również spotkania osób z organizacji neofaszystowskich i zajmował się produkcją wydawnictw muzycznych związanych z treściami faszystowskimi. W trakcie przeszukania, znaleziono też wiele zdjęć o tej samej tematyce - wyjaśnił w rozmowie z Wirtualną Polską policjant z KGP.

Urbański zaznaczył, że „sprzęt komputerowy zatrzymanego został poddany szczegółowej analizie z użyciem specjalistycznego oprogramowania do odzyskania danych”. _ Ma to na celu odzyskanie tych materiałów, które zostały usunięte, a teraz będą przydatne w śledztwie. Wśród tych danych być może znajdziemy powiązania z innymi osobami_ - ocenił Urbański.

Za propagowanie faszystowskich treści, namawianie do nienawiści na tle różnic rasowych i stosowanie gróźb 31-letniemu Mariuszowi T. grożą 2 lata pozbawienia wolności. Zatrzymanemu zostanie też postawiony zarzut o złamanie przepisów ustawy o ochronie danych osobowych, za co grożą kolejne 2 lata więzienia. Ale o tym zadecyduje prokurator - stwierdził Urbański.

Specjalista do walki z przestępczością komputerową z Komendy Głównej Policji podkreślił, że jeżeli policja otrzyma kolejne informacje o podobnych stronach internetowych z treściami neofaszystowskimi, będzie stanowczo działać.

Wydarzenia TV POLSAT

Więcej na ten temat w serwisie Wydarzenia.wp.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)