Policja: weekend na drogach stosunkowo spokojny
Od piątku do niedzielnego popołudnia w 326 wypadkach zginęło 28 osób, a 356 odniosło obrażenia - poinformowała Komenda Główna Policji. Zdaniem policji, ten weekend - w porównaniu z innymi wakacyjnymi weekendami - przebiega spokojnie.
"Jest dość spokojnie. Na drogach panuje niewielki ruch. Wielu wczasowiczów wróciło do domu wcześniej, tylko niektórzy odkładali powrót na ostatnią chwilę" - podsumował Marcin Szyndler z wydziału prasowego KGP.
Dodał, że na drogach było więcej niż zazwyczaj patroli policyjnych. "Policjanci sprawdzali czy kierowcy nie łamią przepisów drogowych. Mimo apeli codziennie odnotowywaliśmy prawie 400 nietrzeźwych kierowców" - podkreślił.
"Najczęstszą przyczyną wypadków była prędkość, niedostosowana do warunków panujących na drodze. Kierowcy zapominają, że pogoda jest już jesienna. Często pada deszcz, na drogach jest dużo wilgotnych liści - co powoduje, że nawierzchnia jest śliska. Łatwo wpaść w poślizg" - dodał Szyndler.
Najwięcej wypadków było w woj. mazowieckim. Do jednego z tragiczniejszych doszło w sobotę rano w Wiśniewie niedaleko Siedlec. Jadące z nadmierną prędkością BMW zderzyło się ze Starem. Kierowca i pasażer samochodu osobowego zginęli na miejscu.
Policjanci spodziewają się większego ruchu w niedzielę wieczorem. Apelują o ostrożną jazdę.