Policja także musi bać się radarów
Samochody Policji, Straży Pożarnej czy pogotowia są regularnie łapane przez radary. Nawet jeśli samochody zostają złapane w trakcie dojazdu na miejsce wezwania, kierowcy muszą później składać wyjaśnienia - czytamy w serwisie thelocal.se.
24.03.2009 | aktual.: 24.03.2009 13:44
Kierowcy samochodów uprzywilejowanych uważają, że to strata czasu i niepotrzebna biurokracja. - Mijamy radary kilka razy dziennie. Nie wszystkie są włączone, ale i tak okazuje się, że dostajemy pięć mandatów tygodniowo - skarzą się.
Anders Drugge, kierownik jednostki odpowiedzialnej za system radarów w Kiruna twierdzi, że w tym wypadku wszyscy muszą pozostać równi wobec prawa. - Nie możemy sobie pozwolić na osobne prawo dla pojazdów służbowych, a osobne dla obywateli - zaznacza.
Paweł Żmuda