Policja rozbiła gang nastoletnich złodziei... słodyczy
Pięciu chłopców w wieku 12 - 14 lat przez kilka dni, regularnie okradło dwa braniewskie sklepy. Ich łupami padały głównie słodycze. Sprawa wyszła na jaw podczas szkolnego spotkania policjanta z uczniami. Teraz czeka ich sąd rodzinny i dla nieletnich.
Sprawcy pogubili się w ilości swoich złodziejskich wycieczek. Do sklepu wchodzili w kilka osób, ale skład grupy był zmienny. Gdy byli już w sklepie, jeden z nich kupował towar, a pozostali wynosili w plecakach skradzione słodycze. Ich łupem padał również alkohol. Chłopcy kradli puszkowe piwo, które potem wspólnie pili.
Złodziejski proceder wydał się podczas rozmowy z policjantem prowadzącym w szkole zajęcia prewencyjne. Jak ustalił funkcjonariusz, czterech chłopców z gimnazjum i jeden uczeń szkoły podstawowej w Braniewie na przełomie września i października dokonało kilku kradzieży w sklepach spożywczych.
Później w trakcie rozmowy z policjantem nawzajem obarczali się winą za dokonywane kradzieże. Rodzice chłopców byli zdziwieni i zaskoczeni ich zachowaniem, ponieważ jak twierdzili, dzieci dostawały pieniądze na drobne wydatki.
Mimo, że nieletni nie zostali złapani na gorącym uczynku, to nie unikną kary. Materiały tej sprawy trafiły już do sądu rodzinnego i nieletnich. (mg)