Policja: na drogach jest spokojnie
W niedzielę na drogach krajowych nie doszło - jak dotąd - do poważniejszych wypadków. Policja apeluje jednak o ostrożność. Nad bezpieczeństwem podróżnych w całym kraju czuwa około 2,5 tys. policjantów.
W piątek - pierwszy dzień długiego weekendu - w 113 wypadkach zginęło 10 osób, a 143 zostało rannych. W sobotę było niewiele mniej wypadków; w 157 zginęło 20 osób, a 228 zostało rannych.
Policja drogowa w całej Polsce prowadzi kontrole na drogach. Sprawdzane są m.in. prędkość, trzeźwość kierowców oraz stan techniczny pojazdów. Patrole policyjne nadzorują najbardziej niebezpieczne miejsca - przede wszystkim drogi wjazdowe i wyjazdowe z miast. W razie konieczności rozładowują korki i kierują kierowców na objazdy. Policjanci sprawdzają stan techniczny pojazdu, zapięcie pasów i fotelików dziecięcych, prędkość jazdy.
W piątek drogi w całym kraju patrolowało prawie 2700 policjantów, ponieważ jest to dzień wyjazdowy - powiedział młodszy inspektor Mariusz Wasiak z Komendy Głównej Policji. Podobnej liczby policjantów czuwających nad bezpieczeństwem podróżnych można się spodziewać w poniedziałek, który jest dniem powrotu z weekendowego wypoczynku.
W weekend na drogach pojawia się też więcej niż zwykle rowerzystów. Jak poinformował młodszy inspektor Bogdan Kurpias z KGP, od piątku w wypadkach zginęło 6 rowerzystów.
O połowę więcej policjantów na drogach, wszystkie foto i wideoradary w służbie tak lubuscy stróże prawa dyscyplinują łamiących przepisy kierowców. W ten weekend po raz kolejny prowadzą akcję pod nazwą "Stop piratom" - poinformował Grzegorz Pogodziński z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej policji w Gorzowie Wlkp.
Od soboty w Lubuskiem doszło do 12 wypadków, w których rannych zostało 19 osób, w tym kilka bardzo poważnie.
Śląscy policjanci z drogówki od piątku prowadzą w regionie akcję pod kryptonimem "Sierpniowy Weekend", polegającą na wzmożonych kontrolach na drogach. Minionej doby na drogach woj. śląskiego doszło do 15 wypadków, w których 19 osób zostało rannych.
W Wielkopolsce prowadzona jest policyjna akcja ä3 x P - pasy, prędkość, pijaństwo". Spokojnie mija weekend na drogach województwa mazowieckiego. W niedzielę nie doszło do żadnego wypadku na Mazowszu - poinformował oficer dyżurny Mazowieckiej Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu.
Policjanci zapowiadają, że nie będzie pobłażania dla pijanych kierowców oraz tych, którzy swoim zachowaniem na drodze stwarzają zagrożenie dla innych - przekraczają dozwoloną prędkość oraz wyprzedzają "na trzeciego". Kierowcy prowadzącemu po spożyciu alkoholu grozi nawet kara więzienia do 2 lat.