Policja aresztowała piratów, którzy porwali statek Polaka? Nowe fakty ws. "Sirius Stara"
Pojawiły się nowe wątki w śledztwie dotyczącym porwania tankowca "Sirius Star" w 2008 roku, na którego pokładzie było dwóch Polaków, w tym kapitan jednostki Marek Niski - donosi Radio Szczecin. Statek został uprowadzony przez piratów u wybrzeży Kenii i Somalii.
Śledczy z Holandii, którzy prowadzą dochodzenie dotyczące porwania innej jednostki, zajmują się sprawą kilkunastu aresztowanych piratów. Jak przekazała Prokuratura Apelacyjna, jest duże prawdopodobieństwo, że te same osoby uprowadziły tankowiec polskiego kapitana.
Radio Szczecin poinformowało, że prokuratura w Szczecinie wkrótce ma mieć zdjęcia domniemanych porywaczy, które ma pokazać kapitanowi "Sirius Stara". Jeśli rozpozna on na nich porywaczy, to usłyszą oni dodatkowe zarzuty, które rozpatrzy sąd holenderski.
Uprowadzenie tankowca"
Porwanie statku "Sirius Star", dowodzonego przez polskiego kapitana, miało miejsce w listopadzie 2008 roku około 800 km od wybrzeży Kenii i Somalii. W ładowniach tankowca, należącego do saudyjskiego armatora, pływającego pod liberyjską banderą, znajdowała się ropa naftowa warta 100 milionów dolarów. Porwanie jednostki było uznawane za jedną najbardziej zuchwałych akcji piratów, którzy nigdy nie zapuszczali się tak daleko od linii brzegowej.
"Sirius Star" był pod władaniem piratów niemal dwa miesiące. Porywacze uwolnili statek i załogę, gdy armator zapłacił im trzy mln dolarów okupu.
Źródło: Radio Szczecin, WP.PL