Polak splądrował rezydencję światowej megagwiazdy
Brytyjska policja aresztowała 29-letniego Polaka, który włamał się do wartej 10 milionów funtów rezydencji Madonny, położonej w ekskluzywnej dzielnicy Marylebone w Londynie - podaje na swojej stronie internetowej brytyjski tabloid "Daily Mail".
Do zdarzenia doszło w sobotę nad ranem. Nie wiadomo jaki cudem Grzegorzowi M. udało się niezauważenie obejść wszystkie zabezpieczenia. Jak podaje gazeta, 29-latka w środku złapali ochroniarze, którzy następnie wezwali policję.
Jak podaje z kolei "The Sun", Polak dostał się do rezydencji wybijając boczne okno i został przyłapany w trakcie jej plądrowania. 29-latek ma obsesję na punkcie Madonny, już wcześniej próbował ją nachodzić. Prawdopodobnie tym razem chciał ukraść jej rzeczy osobiste.
Jak poinformowano, Grzegorza M. aresztowano o 5.30 rano w sobotę. Jeden z policjantów powiedział "The Sun", że coś takiego w ogóle nie powinno mieć miejsca. - Ochrona wokół najsłynniejszej gwiazdy pop na świecie powinna być nie do przeniknięcia - ocenił.
Madonna w trakcie włamania była wraz z dziećmi w USA w związku z pogrzebem babci.
NaSygnale.pl: To prawdziwy pies na złodziei! Kto mu podskoczy?