Polacy zostają na Wyspach mimo wszystko
Liczba imigrantów zarobkowych, w tym Polaków, mieszkających na Wyspach będzie nadal rosnąć mimo nieraz dotkliwych skutków recesji gospodarczej.
Przynajmniej tak twierdzi serwis thisislondon.co.uk. Powołuje się na raport przygotowany przez Department for Local Government and Communities, gdzie stwierdzono, że liczba Polaków i obywateli innych państw unijnych nadal będzie rosnąć.
Zaprzecza to coraz częstym stwierdzeniom, jakoby masa Polaków zdecydowała się na powrót do ojczyzny, po tym jak na Wyspach zapanował kryzys. Autorzy opracowania twierdzą, że skutki recesji nie są aż tak bolesne dla imigrantów i wcale nie pchają ich do powrotów i wyjazdów. Co więcej, spora część z nich na tyle się już zadomowiła na Wyspach, posłała swoje dzieci do miejscowych szkół, że powrót jest im zwyczajnie nie na rękę.
Przykładem może być Maja i Jarek z Londynu, którzy od dwóch lat prowadzą firmę ogrodniczą w Londynie. Ich zdaniem kryzys nie odbił się na ich biznesie na tyle mocno, żeby decydować się na powrót do Polski. - Firma działa bez problemów. Szczerze mówiąc praktycznie nie odczuwamy skutków recesji - mówi Maja.
Źródło: "Moja Wyspa", Małgorzata J.
