Polacy znów uwierzą Platformie? "Czegoś brakuje"
Mamy próbę sformułowania jakiegoś programu, żeby przyciągnąć wyborców. Usłyszeliśmy dużo rzeczy, z którymi zgodziłaby się każda partia - mówił w TVP Info prof. Henryk Domański (PAN), komentując wystąpienie Grzegorza Schetyny na konwencji PO w Gdańsku. - Zabrakło mi wyjaśnienia, dlaczego Polacy mają jeszcze raz uwierzyć Platformie - powiedział prof. Kazimierz Kik (Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach).
- Będziemy musieli zlikwidować instytucje, które pod pozorem służenia szczytnym celom, służą interesowi jednej partii i stały się ośrodkami zatruwania życia publicznego. Dlatego zapowiadam dzisiaj - zlikwidujemy IPN, zlikwidujemy też CBA - zapowiedział podczas konwencji krajowej PO szef partii Grzegorz Schetyna.
- Powołamy zespół parlamentarny ds. zbadania przypadków manipulowania przyczynami katastrofy smoleńskiej, w celu osiągnięcia korzyści politycznej - zapowiedział też Schetyna. Zadeklarował również, że PO chce obecny "kompromis aborcyjny" zapisać w konstytucji.
- Mało słuchaliśmy ludzi, ale zapłaciliśmy za to wielką cenę: przegraliśmy wybory; zapłaciliśmy za styl uprawiania polityki; wiemy, że na tym polu niektórzy z nas zawiedli i za to muszę, i chcę w imieniu PO jeszcze raz powiedzieć: przepraszam - mówił Schetyna.
Podczas niedzielnej konwencji PO przyjęła deklarację programową, określającą kierunki jej działań w najbliższych latach. Według Grzegorza Schetyny PO ma być konserwatywno-liberalną partią centrową, liberalną też w kwestiach światopoglądowych.
W konwencji, która odbyła się w centrum kongresowym Expo w Gdańsku, wzięło udział około półtora tysiąca działaczy Platformy i zaproszonych gości. Gościem specjalnym zjazdu był były prezydent i były lider Solidarności Lech Wałęsa.