Polacy za przyspieszonymi wyborami
Łącznie 69% uczestników sondażu CBOS opowiada się za przyspieszonymi wyborami parlamentarnymi. 27% z nich sądzi, iż wybory powinny zostać zorganizowane jak najszybciej: w styczniu lub lutym; 27% - że powinno do nich dojść w marcu lub kwietniu, a 15% chciałoby wyborów w czerwcu.
Z sondażu wynika, że jedynie 15% respondentów chce wyborów jesienią - we wrześniu lub w październiku. 16% pytanych nie ma zdania w tej sprawie.
Jak podaje CBOS, za możliwie szybkim rozwiązaniem parlamentu i nowymi wyborami opowiadają się przede wszystkim osoby o przekonaniach prawicowych. 35% pytanych o deklarowanych poglądach prawicowych opowiada się za jak najszybszymi wyborami - jeszcze w styczniu lub w lutym, 32% - za wyborami wczesną wiosną - w marcu lub kwietniu, 16% za wyborami w czerwcu, a 10% - na jesieni.
Wśród ankietowanych przez CBOS osób o poglądach centrowych 28% chce wyborów jeszcze w styczniu lub w lutym; 25% - w marcu lub w kwietniu; 16% - w czerwcu, a 18% - jesienią.
17% pytanych przez CBOS zwolenników lewicy opowiada się za wyborami w styczniu lub w lutym; 35% - w marcu lub w kwietniu; 20% - w czerwcu, a 23% - jesienią.
Badanie zostało przeprowadzone w dniach 7-10 stycznia, na 1089- osobowej, reprezentatywnej próbie losowej dorosłych Polaków.