Polacy w Afganistanie dostaną samoloty z odzysku
Polscy żołnierze w Afganistanie będą latać
poradzieckimi śmigłowcami, które w 2004 r. Bumar sprzedał Irakowi.
Tyle że Irakijczycy ich nigdy nie odebrali, bo uznali, że to po
prostu złom. Bumar sprzedał je więc ponownie. Tym razem
Ministerstwu Obrony Narodowej - pisze "Dziennik".
17.05.2007 | aktual.: 17.05.2007 04:36
Przez prawie dwa lata maszyny stały w Sankt Petersburgu. W końcu nadarzyła się okazja - pod koniec 2006 r. siedem takich śmigłowców transportowych Bumar sprzedał polskiemu MON na misję w Afganistanie.
Prezes Bumaru Roman Baczyński przyznał, że są to śmigłowce, których nie odebrali Irakijczycy. W 2004 r. planowaliśmy, że wyremontujemy w Sankt Petersburgu wszystkie 24, ale po tym, jak strona iracka nie odebrała pierwszych siedmiu, zarzuciliśmy dalsze remonty - dodaje.
Dlaczego MON kupiło śmigłowce? Jako przedstawiciel rządu spełniałem jego obietnicę, że żołnierze dostaną to, czego potrzebują do bezpiecznego wykonania misji- mówi były szef MON Radosław Sikorski. (PAP)