"Polacy odpowiadają na roszczenia Niemiec"
Posłowie Marek Jurek z PiS i Antoni Kobielusz z SdPl oświadczyli, że uchwalona przez Sejm uchwała w sprawie reparacji od Niemiec za szkody poniesione przez Polskę podczas drugiej wojny światowej jest reakcją na roszczenia Niemców wobec Polski.
Posłowie byli gośćmi porannej audycji Programu Pierwszego Polskiego Radia.
11.09.2004 | aktual.: 11.09.2004 10:43
Poseł Marek Jurek powiedział, że szczególne zaniepokojenie ze strony polskich polityków wywołał fakt, iż roszczenia stowarzyszeń przesiedleńczych zaczęły popierać niemieckie struktury rządowe. Jako przykład poseł PiS-u podał federalne ministerstwo finansów, które wezwało obywateli niemieckich do zwracania zapomóg odszkodowawczych, które niemieckie rodziny przesiedlone otrzymywały od lat 50-tych. Zgodnie z niemieckim prawem zapomogi te miały podlegać zwrotowi wówczas, gdy będzie można uzyskać odszkodowania od państw, z których wyjechali przesiedleńcy.
Goście Sygnałów Dnia przypomnieli, że uchwała Sejmu nie ma mocy wiążącej. Jest zatem bardzo prawdopodobne że mimo jej uchwalenia niemieccy przesiedleńcy nadal będą usiłowali dochodzić swych praw. Poseł Kobielusz uspokoił, że w przypadku wystąpienia roszczeń partnerem w sądzie z polskiej strony będzie państwo, a nie konkretny obywatel. Dodał - powołując się na opinie prawników - że w świetle obowiązującego w Polsce prawa obywatel niemiecki w zasadzie nie ma szans skutecznie dochodzić swoich racji.
Poseł Jurek również jest zdania że polskie sądy odrzucą jakiekolwiek roszczenia obywateli niemieckich. Zauważył jednak, że organizacje niemieckie grożą przenoszeniem tych roszczeń do sądów europejskich, a nawet amerykańskich. Niezależnie od skutków prawnych utrwala to w światowej opinii stereotyp o niesprawiedliwościach, jakich wobec Niemców mieli się rzekomo dopuścić Polscy. Poseł Prawa i Sprawiedliwości podkreślił że byłoby to bardzo niebezpieczne zakłamywanie historii Polska w opinii europejskiej nie może być przedstawiana jako kraj grabieżcy - powiedział Marek Jurek . Dlatego też - jego zdaniem - należało zbilansować straty, jakie Polska poniosła w II wojnie światowej i przyjąć w sejmie uchwałę w sprawie reparacji.