Polacy nie pracują, idą na zasiłki. Minister mówi: dość
Gwałtownie rośnie liczba Polaków mieszkających w Holandii, którzy pobierają różnego rodzaju zasiłki. Jest ich obecnie niemal 12 tysięcy - poinformował deputowanych holenderski minister pracy Henk Kamp podczas debaty o otwarciu rynku pracy dla Rumunów i Bułgarów.
Dodał, że jest zdumiony tymi danymi, bo rok temu takich osób było zaledwie półtora tysiąca. Szacuje się, że w Holandii pracuje co najmniej 150 tysięcy Polaków. Minister Henk Kamp uściślił, że 3200 osób otrzymuje zapomogi, 2500 jest na bezrobociu, a 1400 otrzymuje renty zdrowotne. Pozostałe osoby otrzymują świadczenia emerytalne. - Liczba osób na zasiłkach to dla nas wskazówka, abyśmy zadbali o to, by ci, którzy przyjadą do nas pracować, naprawdę pracowali. Jeśli w krótkim czasie chcą przejść na zasiłki, to powinni wracać do swego kraju, gdzie mają więcej szans niż w Holandii - powiedział minister Kamp.
Dodał, że obecnie, aby otrzymać zasiłek, wystarczy przepracować w Holandii rok. Dlatego jego zdaniem trzeba zmienić prawo - tak, by zasiłki otrzymywały osoby, które przepracowały w Holandii co najmniej 5 lat. - Kto wie, czy wkrótce 30 czy 40 tysięcy osób z Europy Wschodniej nie będzie na zasiłkach - pytał retorycznie Kamp, uzasadniając w parlamencie zablokowanie rynku pracy dla Rumunów i Bułgarów do 2014 roku.
