Polacy napadli na rosyjskiego opozycjonistę. Mogą wyjść z aresztu

Mężczyźni podejrzani o napaść na Leonida Wołkowa mogą zostać zwolnieni z aresztu po wpłaceniu poręczenia majątkowego w wysokości 50 tys. zł. Taką decyzję podjął Sąd Apelacyjny w Warszawie, który rozpoznał zażalenie na decyzję o tymczasowym aresztowaniu.

Alexei Navalny awarded 2021 Sakharov Prize for Freedom of Thought
epa09643005 Leonid Volkov, Chief of Staff of Alexei Navalny, speaks during a press conference after the Sakharov Prize award ceremony, at the European Parliament in Strasbourg, France, 15 December 2021. Russian opposition leader, lawyer and anti-corruption activist Alexei Navalny was awarded the 2021 Sakharov Prize for Freedom of Thought. Alexei Navalny is currently in prison.  EPA/JULIEN WARNAND 
Dostawca: PAP/EPA.
JULIEN WARNANDPolacy napadli na rosyjskiego opozycjonistę. Mogą wyjść z aresztu
Źródło zdjęć: © PAP | JULIEN WARNAND
Sara Bounaoui
oprac.  Sara Bounaoui

Do napaści na Leonida Wołkowa, szefa sztabu Aleksieja Nawalnego, doszło 12 marca 2024 roku w Wilnie. Napastnik rozbił szybę w samochodzie Wołkowa, rozpylił mu w twarz gaz łzawiący i zaatakował młotkiem. Według ustaleń śledczych, napaść miała na celu zastraszenie Wołkowa z powodu jego działalności politycznej.

W kwietniu tego roku, dzięki współpracy polskich i litewskich służb, zatrzymano w Warszawie dwóch Polaków - Igora C. i Maksymiliana K., którzy byli poszukiwani Europejskim Nakazem Aresztowania (ENA).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Superbroń Putina zawodzi. "Nie jest tak skuteczna"

Zatrzymanym postawiono zarzuty "stosowania przemocy wobec Leonida W. z powodu jego przynależności narodowej oraz prowadzonej działalności politycznej" – informowała Prokuratura Krajowa.

Jak poinformował adwokat Piotr Jaszke, obrońca Maksymiliana K., w czwartek Sąd Apelacyjny "po rozpoznaniu zażalenia wydał postanowienie, w którym zmienił postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie w ten sposób, że stwierdził, iż tymczasowe aresztowanie może zostać uchylone po wpłacie poręczenia majątkowego w kwocie 50 tys. w terminie do 16 października".

Polska nie przekazała podejrzanych Litwie

Na początku czerwca Sąd Apelacyjny zmienił decyzję o wykonaniu Europejskiego Nakazu Aresztowania i zdecydował, że zatrzymani nie zostaną przekazani stronie litewskiej. Powodem tej decyzji było prowadzenie w Polsce równoległego postępowania dotyczącego tych samych zarzutów, na podstawie których wydano ENA.

- Decyzja odmowna wynika z tego, że w Polsce prowadzone jest postępowanie, w którym postawiono zarzuty tożsame z tymi, które stanowiły podstawę do wydania ENA przez stronę litewską -  tłumaczył rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, prok. Norbert Woliński.

Mimo odmowy przekazania zatrzymanych stronie litewskiej, obaj mężczyźni pozostają w areszcie. W sierpniu Sąd Okręgowy przedłużył ich tymczasowy areszt o kolejne trzy miesiące. Obrońcy złożyli jednak zażalenie, które Sąd Apelacyjny rozpoznał w środę.

Za napadem stoi Moskwa? Zarzuty także dla Rosjanina

We wrześniu Prokuratura Krajowa poinformowała, że mazowiecki pion przestępczości zorganizowanej prowadzi śledztwo dotyczące m.in. ataków na rosyjskich opozycjonistów związanych z Fundacją Antykorupcyjną Aleksieja Nawalnego.

Zarzuty w sprawie napaści na Wołkowa przedstawiono także obywatelowi Rosji, Anatolijowi B. Jak wyjaśnił rzecznik Prokuratury Krajowej, prok. Przemysław Nowak, Rosjanin usłyszał trzy zarzuty, w tym "sprawstwa kierowniczego pobicia rosyjskiego opozycjonisty Leonida W. z powodu jego przynależności narodowej i prowadzonej działalności politycznej".

Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy zastosował wobec podejrzanego Anatolija B. tymczasowy areszt na trzy miesiące.

Wybrane dla Ciebie

Kreml brnie dalej. Kuriozalne oświadczenie Moskwy po ataku
Kreml brnie dalej. Kuriozalne oświadczenie Moskwy po ataku
Silny wiatr, ulewy, burze. Alerty w wielu częściach kraju
Silny wiatr, ulewy, burze. Alerty w wielu częściach kraju
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Premier ostrzega. "Wymierzone wprost w bezpieczeństwo"
Premier ostrzega. "Wymierzone wprost w bezpieczeństwo"
Izraelskie naloty na Jemen. 35 ofiar
Izraelskie naloty na Jemen. 35 ofiar
Działo się w nocy. Trump reaguje na zabójstwo prawicowego aktywisty
Działo się w nocy. Trump reaguje na zabójstwo prawicowego aktywisty
Izrael dopuszcza się ludobójstwa? Polacy nie mają wątpliwości
Izrael dopuszcza się ludobójstwa? Polacy nie mają wątpliwości
Czesi wyślą do Polski śmigłowce. Pomogą walczyć z dronami
Czesi wyślą do Polski śmigłowce. Pomogą walczyć z dronami
Brutalne morderstwo Ukrainki. Trump domaga się kary śmierci
Brutalne morderstwo Ukrainki. Trump domaga się kary śmierci
Co zrobi Rosja? Ekspert: są dwie możliwości
Co zrobi Rosja? Ekspert: są dwie możliwości
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"