Polacy dobroczynni inaczej?
Polacy są mniej skłonni do dobroczyności niż przed rokiem - wynika z badań z badań przeprowadzonych na zlecenie Centrum Wolonatariatu i stowarzyszenia Klon-Jawor. W mijającym roku co trzeci dorosły mieszkaniec Polski przekazał pieniądze lub dary rzeczowe na pomoc innym. W ubiegłym roku działaniami filantropijnymi wykazało się ponad 40% badanych Polaków.
22.12.2006 11:40
Współautorka badań Marta Gumkowska podkreśla, że najskuteczniejszą zachętą do działań na rzecz innych są informacje w mediach. Najczęściej wspomagamy akcje charytaywne, przekazujemy pieniądze na rzecz ofiar klęsk żywiołowych, a najrzadziej - na długotrwałe programy pomocowe.
Na brak skłonności Polaków do pomagania innym nie narzekają organizatorzy przedświątecznych zbiórek darów rzeczowych. Świąteczna zbiórka żywności przyniosła bardzo dobre rezultaty: do potrzebujących trafiło ponad 500 ton artykułów spożywczych.
W akcji Pomoż Dzieciom Przetrwac Zimę zebrano tylko w Lublinie ponad 120 ton darów. Jeszcze do końca roku działa bezpłatna infolinia 0 800 600 650, gdzie potrzebujący z całej Polski mogą poprosić o paczki dla dzieci. W rozmowach z ludźmi potrzebującymi pomocy najważniejsze jest by odczuli, że nie są pozostawieni sami sobie - podkreśla Ewa Dados szefowa Akcji.
W polskich kościołach: katolickich, prawosławnych i protestanckich sprzedano kilka milionów świec wigilijnych, z których dochód będzie przeznaczony między innymi na dożywianie dzieci i zaspokojenie ich podstawowych potrzeb. Dyrektor Caritas Polska, ksiądz Adam Dereń podkreśla, że wierni wykazali się ofiarnością, dzięki której pomoc otrzyma ponad 150 tysięcy dzieci z najuboższych regionów Polski.
Według Marty Gumkowskiej, ze stowarzyszenia KlonJawor - chętnie wspieramy działania tych organizacji, do których mamy zaufanie, i których akcje są nagłośnione w mediach. Współautorka badań dobroczynności Polaków podkreśla, że należy zachęcać ludzi do świadomyych i długofalowych działań na rzecz innych.
Obecnie ci, którzy deklarują, że pomagają innym, najczęściej czynią to wrzucając pieniądze do puszki. Tak zrobiła ponad połowa darczyńców. Coraz chętniej przekazujemy też pieniądze poprzez SMS-y lub audiotele.