Pojmana niedźwiedzica ofiarą kryzysu gospodarczego
Nie wiadomo jaki los czeka półtoraroczną niedźwiedzicę, którą schwytano w rejonie Pruchnika na Podkarpaciu. Przez kryzys ekonomiczny nie chce jej przygarnąć żadne zoo.
30.01.2010 | aktual.: 30.01.2010 22:39
Kilka tygodni temu niedźwiedzica zawędrowała do Przemyśla. Wypuszczono ją na wolność w rejonie Birczy, jednak w piątek znowu złapano ją w powiecie jarosławskim. Obecnie niedźwiedzica przebywa w przemyskim Szpitalu dla Zwierząt Ada.
Żaden z ogrodów zoologicznych nie chce przygarnąć zwierzęcia z uwagi na kryzys finansowy. Utrzymanie niedźwiedzicy jest bowiem kosztowne. Gdyby znaleźli się sponsorzy mogłaby zostać w przemyskiej lecznicy.
Jak powiedział lekarz weterynarii Andrzeju Fedaczyński wypuszczenie niedźwiedzicy ponownie na wolność nie miałoby sensu. Zwierzę jest częściowo oswojone.