PolskaPogrzeby ofiar wypadku autokaru

Pogrzeby ofiar wypadku autokaru

Pogrzeby siedmiu licealistów, którzy zginęli w miniony piątek w tragicznym zderzeniu autokaru z ciężarową lawetą koło Jeżewa (Podlaskie), odbywają się w Białymstoku, Szepietowie i Dojlidach Górnych. Nie ma jednej zbiorowej uroczystości. Ostatnie dwa pogrzeby uczniów, którzy zginęli, odbędą się w środę.

Pogrzeby ofiar wypadku autokaru
Źródło zdjęć: © PAP

W uroczystościach biorą udział nie tylko bliscy ofiar tragedii, ale także tłumy uczniów, przede wszystkim z I LO w Białymstoku, do którego uczęszczała większość licealistów, którzy zginęli w wypadku.

Wtorkowe pogrzeby odbywają się w odstępach mniej więcej co godzinę, sprzed liceum wyjeżdżają autokary, które zabierają na uroczystości wszystkich chętnych.

We wtorek i w środę w I LO nie ma lekcji. Wieczorem, od wtorku do czwartku, chętni mają spotykać się na dziedzińcu szkolnym, by wspólnie modlić się i - jak napisano na stronie internetowej szkoły - "po prostu być razem".

We wtorek po południu odbędzie się też pogrzeb ucznia Zespołu Szkół Elektrycznych w Białymstoku, który także zginął w wypadku.

Młodych ludzi na pogrzebach jest bardzo dużo. Są ubrani na czarno, przynoszą białe kwiaty. Na prośbę rodzin osób zmarłych, przekazaną zarówno przez Kościół, jak i władze Białegostoku, na pogrzebach nie powinno być kamer telewizyjnych ani fleszy fotoreporterów. Chodzi o zachowanie prywatnego charakteru i powagi uroczystości pogrzebowych.

W piątkowym zderzeniu czołowym ciężarowej lawety i autokaru, wiozącego licealistów z Białegostoku do Częstochowy na pielgrzymkę maturzystów, zginęło dwanaście osób - dziewięcioro uczniów dwóch szkół średnich, dwaj kierowcy autobusu i kierowca ciężarowej lawety. Czterdzieści osób zostało rannych, z czego jeszcze kilka wciąż przebywa w szpitalu. W poniedziałek w Białymstoku odbył się uczniowski marsz milczenia ku czci ofiar wypadku, w którym wzięło udział kilka tysięcy osób. Do szkół oraz władz Białegostoku i Podlasia wciąż napływają kondolencje.

Śledztwo w sprawie wypadku prowadzi Prokuratura Okręgowa w Łomży. Chce powołać biegłych, których opinie potrzebne są do ustalenia okoliczności wypadku.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)