Pogrzeby górników z donieckiej kopalni
Na Ukrainie odbyły się pogrzeby 19 górników, którzy zginęli w środę w wypadku w kopalni Zasiadko. Sobota - zgodnie z decyzją prezydenta Leonida Kuczmy - jest na Ukrainie dniem żałoby narodowej.
03.08.2002 17:04
Górnicy pochowani zostali na cmentarzach w Doniecku, Makiejewce i Selidowie. W kopalni doszło do wybuchu gazu, który nastąpił na głębokości 1100 metrów. Eksplozję udało się przeżyć tylko jednemu górnikowi.
Rok temu w kopalni Zasiadko zdarzył się podobny wypadek. Wtedy w wybuchu mieszaniny metanu i pyłu węglowego na głębokości tysiąca trzystu metrów zginęło 55 górników. Mimo to, doniecka kopalnia imienia Zasiadki jest uważana za jedną z najnowocześniejszych i najbezpieczniejszych na Ukrainie. Pracuje w niej prawie 10 tysięcy osób. Węgiel wydobywa się z bardzo głębokich pokładów, gdzie występuje większe stężenie metanu.
Prezydent Ukrainy Leonid Kuczma polecił prokuraturze i Służbie Bezpieczeństwa zbadanie warunków pracy w kopalniach. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie wybuchu. (reb)