Pogrzebała ich woda i błoto
Największe szkody huraganowy wiatr i ulewa wyrządziła w ponad stutysięcznym, pełnym europejskich turystów Funchal. Dwa górskie potoki płynące przez miasto wystąpiły z brzegów, zalewając co najmniej kilka handlowych ulic. Ewakuowano dwa wielkie centra handlowe Funchal.