Pogrzeb rodziny z Borowców. "Codziennie dostajemy sygnały od mieszkańców"

We wtorek mieszkańcy wsi Borowce pod Częstochową żegnają trzyosobową rodzinę, o zabójstwo której podejrzewany jest 52-letni mieszkaniec Częstochowy Jacek Jaworek. Jak do tej pory dziesięć dni policyjnych poszukiwań nie przyniosło efektu. Również nagroda w wysokości 20 tysięcy złotych nie pomogła w zatrzymaniu uzbrojonego mężczyzny. - Nie odnotowaliśmy żadnej jego aktywności - mówią śledczy.

Rodzina z Borowców spocznie na pobliskim cmentarzu we wspólnej mogile. Rodzina z Borowców spocznie na pobliskim cmentarzu we wspólnej mogile.
Źródło zdjęć: © PAP | Waldemar Deska
Sylwester Ruszkiewicz

- 52-letni Jacek Jaworek nadal jest poszukiwany. Policja na bieżąco nadal weryfikuje wszystkie sygnały. Na razie wyznaczenie nagrody nie sprawiło, że zatrzymaliśmy podejrzanego. Wszystko może się zmienić jednak w każdej chwili. Podjęliśmy również stosowne czynności w zakresie poszukiwań międzynarodowych. Poszukiwany jest ścigany listem gończym na terenie kraju. Jeżeli nasze czynności na nie przyniosą efektu w Polsce, będziemy wdrażać procedury prawne, które umożliwią nam w pełnym zakresie poszukiwać podejrzanego za granicą – mówi Wirtualnej Polsce Krzysztof Budzik z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

Nieoficjalnie policja dostaje kilka, kilkanaście telefonów odnośnie ewentualnego miejsca pobytu Jacka Jaworka, ale także wskazówek dotyczących poszukiwań podejrzanego. W niedzielę rano tarnobrzescy policjanci – po jednym z takich telefonów – wyruszyli nad Jezioro Tarnobrzeskie. Po przybyciu na miejsce okazało się, że mężczyzna przypomina co prawda poszukiwanego mężczyznę, ale de facto nim nie jest.

Poszukiwania Jaworka. Jedną z hipotez jest samobójstwo

To dlatego jedną z coraz bardziej realnych hipotez branych pod uwagę przez śledczych jest samobójstwo. – Nie da się przez te kilkanaście dni od momentu poszukiwań nie popełnić nawet drobnego błędu, postarać się z kimś skontaktować, wyjść zrobić zakupy, próbować dowiedzieć się z mediów o swojej sytuacji. Tu od początku, począwszy od pozbycia się telefonu, żadnego śladu jakiejkolwiek aktywności tego mężczyzny nie było – mówi nam jeden ze śląskich policjantów, znających kulisy sprawy.

Od ubiegłego wtorku Jaworek jest poszukiwany listem gończym. Prokurator zdecydował o zaocznym przedstawieniu mu zarzutów potrójnego zabójstwa, co stało się podstawą wniosku o aresztowanie, zaakceptowanego przez sąd.

Do zabójstwa doszło 10 lipca w nocy z piątku na sobotę w domu jednorodzinnym w Borowcach k. Dąbrowy Zielonej w powiecie częstochowskim.

Jak wykazała sekcja zwłok, 52-letni Jacek Jaworek miał oddać łącznie 10 strzałów do swojego brata, jego żony oraz 17-letniego syna małżeństwa w ich domu, w którym od pewnego czasu mieszkał. 

Tragedię przeżył drugi z synów pary, 13-letni chłopak, który uciekł z domu przez okno i schronił się u krewnych mieszkających obok.

Pogrzeb małżeństwa oraz ich nastoletniego syna rozpoczął się we wtorek o 13:00 w kościele parafialnym w Dąbrowie Zielonej. Rodzina spocznie na pobliskim cmentarzu we wspólnej mogile.

Witek wywołała skandal. Jest reakcja z PiS

Wybrane dla Ciebie

Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju
Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju
Próbował rozjechać 5 osób. Policja szuka świadków
Próbował rozjechać 5 osób. Policja szuka świadków
Tragiczny atak rekina u wybrzeży Sydney. Jedna osoba nie żyje
Tragiczny atak rekina u wybrzeży Sydney. Jedna osoba nie żyje
Zacznie się od października. Wchodzi system kaucyjny
Zacznie się od października. Wchodzi system kaucyjny
Z 59-latkiem urwał się kontakt. Zaskakujący finał akcji ratunkowej w Tatrach
Z 59-latkiem urwał się kontakt. Zaskakujący finał akcji ratunkowej w Tatrach
Burzowa noc w Polsce. Strażacy interweniowali około 500 razy
Burzowa noc w Polsce. Strażacy interweniowali około 500 razy
Piorun uderzył w dzwonnicę. Ludzie w kościele zamarli
Piorun uderzył w dzwonnicę. Ludzie w kościele zamarli
Ostrzega przed radioaktywnymi krewetkami w USA. "Tak możesz wyglądać"
Ostrzega przed radioaktywnymi krewetkami w USA. "Tak możesz wyglądać"
"To dla nas przełom". Ważny dzień dla rodzin ofiar zbrodni wołyńskiej
"To dla nas przełom". Ważny dzień dla rodzin ofiar zbrodni wołyńskiej
Tusk skusił tą obietnicą wyborców, dalej jej nie spełnił. Co sądzą Polacy?
Tusk skusił tą obietnicą wyborców, dalej jej nie spełnił. Co sądzą Polacy?
"Ciągle czekamy". Jowita przepadła bez wieści
"Ciągle czekamy". Jowita przepadła bez wieści
Radna PiS aresztowana za atak nożem na męża. Przebywa w areszcie
Radna PiS aresztowana za atak nożem na męża. Przebywa w areszcie