Cichy pogrzeb zabójcy z Tuluzy
Pogrzeb był dyskretny - pisze agencja AFP. Odbył się wczesnym wieczorem, w porze, gdy cmentarz jest zamknięty. Obecnych było kilkanaście osób, wyłącznie mężczyzn, którzy odmówili modlitwę.
W pogrzebie nie brał udziału żaden z najbliższych członków rodziny, w tym także matka.