Pogrzeb 4-letniego Piotrusia. Błyskawicznie zebrano pieniądze

Do tragedii doszło w niedzielę przed godziną 18 na skrzyżowaniu ulic 30-tego Stycznia i Armii Polskiej w Gorzowie Wielkopolskim. Ojciec z 4-letnim synkiem na rowerku stali przy przejściu dla pieszych, żeby przejść na drugą stronę ulicy, gdy nagle w chłopca uderzył samochód.

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący chevroletem chciał wyprzedzić bmw, które skręcało w lewo w ulicę 30-go Stycznia. Wówczas doszło do zderzenia i chevrolet zjechał na chodnik, śmiertelnie potrącając dziecko. Kierowca nawet nie pomógł, uciekł z miejsca wypadku.

Mimo reanimacji 4-latka nie udało się uratować.

Jak informuje "Fakt", rodzina zmarłego chłopca jest w trudnej sytuacji finansowej. Jedna z czytelniczek portalu gorzowianin.com oraz jej szwagierka zorganizowały zbiórkę w internecie. Inicjatywa ta została uzgodniona z rodzicami dziecka. Kobieta opowiada, że na miejscu tragedii rozmawiała z ojcem 4-latka.

- Oni mają jeszcze dwie córki i to o nich muszą teraz myśleć - mówi. Błyskawicznie udało się zebrać ponad 17 tys. Kwota ma być przekazana na organizację pogrzebu i postawienie pomnika.

"W związku z tragiczną śmiercią 4 letniego Piotrusia z Gorzowa Wlkp, zwracamy się do wszystkich ludzi dobrego serca o wsparcie zbiórki, która ma na celu wspomóc rodzinę w tym trudnym czasie i zorganizowanie godnego pochówku dla chłopca" - czytamy w opisie zrzutki.

Jak poinformował portal gorzowianin.com, pogrzeb 4-letniego Piotrusia odbędzie się w sobotę 16 października o godz. 14 na cmentarzu przy ul. Żwirowej. Serwis przekazał również ostatnią wolę rodziców 4-latka.