Pogranicznik uratował czeczeńską rodzinę
Funkcjonariusz śląskiego oddziału Straży Granicznej uratował w Cieszynie czeczeńską rodzinę. Małżeństwo wraz z 3-letnim synkiem porwał nurt rzeki Olzy, przez którą Czeczeńcy próbowali nielegalnie przedostać się na czeską stronę.
29.11.2004 | aktual.: 29.11.2004 13:11
Nurt rzeki najpierw porwał będącą w zaawansowanej ciąży kobietę a później mężczyznę, który na rękach trzymał swojego 3-letniego syna. Całą trójkę uratował pełniący służbę patrolową funkcjonariusz, który wskoczył do rzeki i pomógł wydostać się im na brzeg.
Czeczeńską rodzinę zabrano do szpitala. Okazało się, że kobieta - nie dość, że w trakcie przekraczania rzeki złamała sobie nogę - to była w ciąży i najprawdopodobniej rozpoczęły się bóle porodowe - powiedział Radiu Katowice kpt. Grzegorz Klejnowski, rzecznik śląskich pograniczników.
Jak ustalono czeczeńska rodzina przyjechałą do Polski w połowie listopada. Wówczas złożyła wnioski o przyznanie im statusu uchodźców. Jednak nie czekając na ich rozpatrzenie postanowiła nielegalnie dostać się do Austrii.