Prawidłowość?

Rok 2010 stanowił wyjątek, jak powiedzieliby niektórzy, "potwierdzający regułę". Choć nie istnieją żadne obiektywne przesłanki ku twierdzeniu, że akurat w święta pojawiają się jakieś szczególne czynniki meteorologiczne sprzyjające odwilży, to jednak w ostatnich latach trudno jest nie zaobserwować pewnej prawidłowości. Nawet jeżeli tuż przed świętami oraz szybko po nich robi się zimowo, to akurat w dniach 24, 25 i 26 grudnia pogoda przynosi odwilż. W 2014 roku sytuacja zapowiada się identycznie - możemy już być pewni, że "białych świąt" nie będzie. Jeżeli spadnie jakikolwiek śnieg, to zdarzy się to 26 grudnia, a prawdopodobieństwo utrzymania się pokrywy będzie nikłe.