Pogoda. Zmrożona Polska. Gdzie było najchłodniej?
Pogoda. Za nami jedna z najmroźniejszych nocy od dwóch lat. Lokalnie temperatura spadła poniżej -27 st. C, a przy gruncie nawet do -33 st. C. Najzimniej ponownie było na północnym wschodzie.
Najniższe temperatury odnotowano w Jabłonowie-Wypychach minus 26,5 st. C, w Suwałkach - minus 26,4 st. C oraz w Białymstoku -25,4 st. C - podał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w poniedziałek rano.
Z kolei najniższą temperaturą przy gruncie odnotowano w Białymstoku - minus 33 st. C oraz w Suwałkach, gdzie było minus 32 st. C.
W Gołdapi w nocy było -27,8 C - podał wcześniej Instytut. W Ostrołęce temperatura spadła do -24,6 st. C. Nieco mniej mroźnie było w Toruniu (-19,3 st. C) i we Wrocławiu (-16 st. C).
Na północy Polski było ostatniej nocy znacznie "cieplej": w Gdańsku 13 kresek poniżej zera, w Koszalinie minus 12, w Szczecinie minus 10 - wylicza RMF FM.
Zobacz też: Tłumy w Zakopanem. W niedzielę jeszcze więcej ludzi. "Ciśniemy się jak kurczaki"
Z prognoz wynika, że przed nami jeszcze mroźny poniedziałek. Termometry 18 stycznia pokażą od -14 st. C na północnym wschodzie, przez około -10 st. C w centrum Polski, do 0 st. C na krańcach zachodnich.
W ciągu dnia w poniedziałek możemy liczyć na rozpogodzenia - szczególnie na wschodzie. W drugiej połowie dnia od zachodu nad Polskę nadejdzie aktywny front, który przyniesie nowe opady śniegu.
Wieczorem na zachodzie i północnym zachodzie może padać też śnieg z deszczem.
Pogoda. Zmrożona Polska. Zmiana od wtorku
W nocy z poniedziałku na wtorek opady przesuwać się będą na wschód w stronę centralnej Polski. IMGW ostrzega, że na zachodzie nad ranem marznący deszcz może powodujący gołoledź.
Z kolei możliwy przyrost pokrywy śnieżnej w pasie od Pomorza Wschodniego po Górny Śląsk w nocy to według ekspertów Instytutu około 5 cm. Lokalnie znów może być poniżej -20 st. C.