Panie dyrektorze, jaka jest aktualna i prognozowana sytuacja hydrologiczna w naszym kraju?
Szanowni
państwo, aktualnie stany wody na rzekach układają się w strefie wody
średniej, w strefie wody wysokiej, w strefie wody niskiej. W strefie wody średniej
mamy około 55% wodowskazu, w strefie
wody wysokiej mamy około 40% wodowskazu, w strefie wody niskiej około 4%. Natomiast do
tego wszystkiego dochodzi jeszcze zagrożenie wezbraniami i to
zagrożenie jest definiowane przez przekroczenia na stanach ostrzegawczych, stanów ostrzegawczych i stanów alarmowych.
I mamy takie przekroczenia. Stany ostrzegawcze są przekroczone na dziewięciu stacjach
wodowskazowych w zlewni Odry, na 32 w zlewni Wisły i na
jednej stacji w zlewni rzek przymorza. Mamy też przekroczony stan alarmowy na dwóch stacjach -
to przekroczenia, które występują na rzekach we wschodniej części
kraju. I efektem tej sytuacji, konsekwencją tej sytuacji są wydane ostrzeżenia hydrologiczne - ostrzeżenia
hydrologiczne drugiego i trzeciego stopnia, które wydaliśmy głównie na rzeki
występujące, płynące w Polsce wschodniej w Polsce południowej, zlewni
Bugu, Narwi, dopływy środkowej Wisły, ale też dopływy Sanu. Natomiast
to jak wygląda sytuacja aktualnie - ona jest determinowana głównie przez spływ wód roztopowych.
I tu należy wskazać, że ten spływ wód roztopowych, a w zasadzie to, jak natura działa, sprzyja nam. Sprzyja
nam, dlatego że te roztopy następują wręcz podręcznikowo. Dodatkowo sytuacja hydrologiczna
jest w niewielkim stopniu determinowana przez zjawiska lodowe, które jeszcze występują w zlewniach rzek
wschodniej Polski, czyli tutaj mamy głównie zlewnie Bugu. No i teraz co nas
czeka w najbliższych dniach, w najbliższej przyszłości to oczywiście jest efektem tego, jak wygląda po pierwsze
prognoza meteorologiczna. Więc jeśli chodzi o prognozę meteorologiczną to niewiele się zmieni do czwartku. Natomiast od czwartku będziemy
mieć ochłodzenie. Arktyczna masa powietrza napłynie do nas z północy i już w czwartek na
północy kraju będziemy mieli niższe temperatury, będziemy mieli również opady śniegu,
śniegu z deszczem. Od piątku praktycznie już cały kraj będzie pod wpływem tego ochłodzenia. Teraz jak
to się przełoży na sytuację hydrologiczną. Zlewnie Odry
będziemy mieli stabilizacją i spadki, to ze względu na to, że tam roztopy ruszyły już troszkę wcześniej.
Natomiast w zlewni Wisły, jeśli chodzi o zlewnię górnej Wisły będziemy mieli stabilizację i spadki, natomiast
w zlewni środkowej Wisły tam sytuacja jest jeszcze
dość dynamiczna. Kulminacji fali spodziewamy się w Warszawie około
czwartku, natomiast przy przekroczonym stanie wody wysokiej, natomiast no te rzeki ściany
wschodniej mogą jeszcze reagować i nieznacznie podnosić swoje
stany. To tyle jeśli chodzi o taki ogólny ogląd sprawy.