Pogoda. W Hiszpanii śnieg, a nam piękny dzień popsują intensywne burze
Pogoda w czwartek będzie zwiastowała nadchodzące zmiany pogodnego wyżu na burzliwy niż. Ich przebieg nie będzie jednak tak gwałtowny, jak np. w Hiszpanii. W środę na ulice Madrytu wyjechały pługi.
Mieszkańcy Hiszpanii od ubiegłego weekendu zmagają z gwałtownymi zmianami w pogodzie. Sytuacja pogorszyła się w środę, kiedy w kilku miejscach kraju spadł śnieg.
Opady wystąpiły m.in. w północnej części Madrytu. Drogi stawały się coraz mniej przejezdne. Na ulice miasta wysłano pługi, by pomóc kierowcom w podróżowaniu.
W Polsce również możemy spodziewać się zmian, ale nie tak spektakularnych. Niemniej z końcem tygodnia dojdzie do przetasowań w pogodzie.
Pogoda 25 kwietnia przyniesie burze
Miejsce pogodnego wyżu znad Rosji zajmą pochmurne ośrodki niżowe znad zachodniej i południowej Europy, którym towarzyszyć będą przemieszczające się przez Polskę strefy frontów atmosferycznych przynoszące chmury, opady deszczu i lokalne burze - przewidują dla WP synoptycy Biura Prognoz Cumulus.
Przez cały dzień na przeważającym obszarze kraju będzie dość słonecznie. Ale po południu na północy i wschodzie Polski pojawią się pojedyncze, mocno wypiętrzone chmury kłębiaste Cumulonimbus, z których miejscami popada przelotny deszcz.
Trzeba również liczyć się z wystąpieniem burz, których należy się spodziewać również w Sudetach i na przedgórzu. Wiatr może wtedy dochodzić do 40-60 km/h.
W ciągu dnia termometry na przeważającym obszarze kraju wskażą od 21 do 23 stopni Celsjusza. Cieplej będzie na zachodzie i miejscami na południu Polski, tutaj od 24 do 26 st. C.
Źródło: BBC Weather, Aemet, Biuro Prognoz Cumulus
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl