Pogoda na weekend. Czeka nas ochłodzenie? Gdzie warto mieć parasol
Od tygodnia znów możemy cieszyć się ciepłymi i słonecznymi dniami. W sobotę w dużej części kraju możemy liczyć na prawdziwie letnią aurę. W niedzielę również będzie ciepło, ale synoptycy zapowiadają opady deszczu i gradu. Mają się też burze. Czy to znaczy, że zaczyna się już jesień?
11.09.2021 06:50
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W sobotę nasz kraj będzie podzielony na dwie strefy. Ładnej bezdeszczowej pogody należy się spodziewać na południu oraz wschodzie kraju. Pokropi na zachodzie kraju.
Synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Mateusz Barczyk przekazał, że w trójkącie, w którego obszarze znajdują się Pomorze Zachodnie, Pomorze Wschodnie, a także Dolny Śląsk najprawdopodobniej spadnie deszcz. Lokalnie opady mogą być bardziej intensywne. We wschodniej części kraju i na południu razem z Małopolską i Górnym Śląskiem wciąż polska złota jesień.
Pogoda na weekend. Ciepła sobota
"W całym kraju będzie ciepło. Temperatura maksymalna wyniesie od 20 stopni w Świnoujściu do 27-28 stopni w centrum kraju. Jeżeli chodzi o wschodnią część kraju, to w zasadzie będzie to kolejny ładny dzień, jakie mamy od początku tygodnia. Na znacznej części Polski zachodniej rano jeszcze mogą zdarzać się przelotne deszcze, choć spoza chmur pokaże się czasem słońce. W godzinach okołopołudniowych na zachodzie zaczną rozbudowywać się chmury kłębiaste, które zapowiadają burze i przelotne, ale intensywne opady deszczu, które lokalnie sumarycznie osiągną do 25 mm" - przekazał meteorolog z IMGW.
Natomiast w nocy z soboty na niedzielę zachmurzenie na krańcach zachodnich Polski będzie zanikać. Należy spodziewać się także opadów deszczu i burz. Wystąpią one w centralnej i wschodniej części Pomorza, a także na Warmii, Kujawach, w Wielkopolsce oraz na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie.
W nocy spadnie temperatura. Najchłodniej w Zakopanem: tam od 6 stopni Celsjusza. 8 kresek powyżej zera pokażą termometry w Zamościu. Do 17 stopni Celsjusza w Ustce i na Helu.
Zobacz też: Konsternacja po słowach Marka Suskiego. Dostał dobitną odpowiedź
Pogoda na weekend. Uwaga na burze w niedzielę
Synoptycy przewidują, że w niedzielę mogą wystąpić przelotne opady deszczu, grad oraz burze. Niebezpiecznych zjawisk atmosferycznych należy spodziewać się głównie we wschodniej połowie kraju.
W niedzielę maksymalna temperatura w przeważającym obszarze Polski od 22 do 26 stopni Celsjusza. Nieco chłodniej na wybrzeżu oraz w rejonie podgórskich Sudetów. Tam termometry pokażą od 19 do 20 stopni Celsjusza.
Wiatr będzie słaby i umiarkowany. Silniejsze porywy wystąpią na wybrzeżu. W czasie burz wiatr może przybrać siłę do 65 km/h.
Pogoda długoterminowa. Zima w Polsce
Synoptycy z amerykańskiej agencji rządowej National Oceanic and Atmospheric Administration (skrót NOAA - przyp. red.) opublikowali informacje dotyczące pogody długoterminowej. Wynika z nich , że zima 2021/2022 w Polsce ma być inna niż do tej pory.
Według amerykańskiej agencji NOAA grudzień 2021 będzie zimniejszy niż zazwyczaj. Z prognozy wynika również, że do naszego kraju będą docierać arktyczne masy powietrza. Należy spodziewać się więc mrozów i opadów śniegu. Nie zabraknie także ciepłych momentów tej zimy. W porównaniu do poprzednich lat: cieplejszy ma być styczeń, luty oraz marzec.
Źródło: PAP, NOAA