PolskaPogoda na weekend. Przejdą burze z ulewami i gradem

Pogoda na weekend. Przejdą burze z ulewami i gradem

W weekend możemy się spodziewać burzy i burzy z gradem
W weekend możemy się spodziewać burzy i burzy z gradem
Źródło zdjęć: © Unsplash
22.04.2022 15:29

W nadchodzący weekend dalej pogoda w kratkę, a więc zarówno z rozpogodzeniami, jak i okresowymi opadami deszczu, do których w niedzielę dołączą burze z gradem.

Podczas weekendu Polska pozostanie w obszarze obniżonego ciśnienia, co oznacza zmienną pogodę. W niedzielę zbliży się do naszego kraju niż Thalke, który sprowadzi pierwsze w tym sezonie wiosennym poważniejsze zjawiska burzowe.

Pogoda na sobotę: popada, ale pokaże się też słońce

W pierwszym dniu weekendu w pasie od Warmii, Podlasia i Lubelszczyzny, przez Mazowsze i Ziemię Łódzką, po Górny Śląsk, Małopolskę i Podkarpacie spodziewamy się dużego zachmurzenia z przejaśnieniami i miejscami z przelotnymi opadami deszczu, ale niezbyt silnymi. Na pozostałym obszarze padać nie powinno i obok chmur pokaże się też sporo słońca.

W temperaturze zaznaczy się podział na wyraźnie chłodniejsze dzielnice wschodnie, południowo wschodnie oraz wybrzeże, gdzie odnotujemy nie więcej niż 10-11 st. C. Cieplej będzie w pozostałych regionach, gdzie zmierzymy ok. 13-14 st. C., a od Pomorza Zachodniego i Kujaw, po Wielkopolskę, Ziemię Lubuską i Dolny Śląsk ok. 15-16 st. C. Wiatr umiarkowany z kierunków północnych.

W niedzielę niż Thalke sprowadzi burze z gradem

Niedziela przyniesie na ogół duże i umiarkowane zachmurzenie, ale z pojawiającymi się przejaśnieniami i rozpogodzeniami. Ponadto lokalnie utworzą się mgły, zwłaszcza na północy. Wszędzie możliwe są przelotne opady deszczu, z tym że od Pomorza Zachodniego po Warmię i Podlasie będzie ich zdecydowanie najmniej.

Poza tym z południa w głąb kraju wędrować będzie strefa przelotnych, ale niekiedy obfitych opadów deszczu oraz burz. Zjawiska mogą być dość gwałtowne i nieść ulewy do ok. 10-15 mm deszczu oraz drobny grad i silniejszy wiatr.

Sprawcą burz i opadów będzie niż Thalke, który znad Francji przywędruje nad Polskę. Sprowadzi on jednocześnie ciepłe powietrze do Podkarpacia i Małopolski oraz na Podbeskidzie, gdzie spodziewamy się ok. 18-19 st. C. W głębi kraju odnotujemy ok. 14-16 st. C., a najchłodniej będzie wzdłuż wybrzeża oraz nietypowo na południowym zachodzie, gdzie prognozujemy nie więcej niż 8-10 st. C, a w Kotlinie Jeleniogórskiej zaledwie ok. 5 st. C.

Wiatr powieje z kierunków zmiennych, niekiedy nieco mocniej, szczególnie w Karpatach, gdzie uaktywni się halny w porywach osiągający ok. 60-70 km/h, a wysoko w górach ok. 80-100 km/h.

Prognozę opracował Paweł Albertusiak, autor bloga Meteo Małopolska

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (10)
Zobacz także