Pogoda na święta. Małe szanse, że spełni się marzenie wielu osób
Jaka pogoda na święta Bożego Narodzenia? Modele długoterminowe sugerują ciepły grudzień, jednak w okolicach samych świąt możliwe jest krótkie ochłodzenie i przelotne opady śniegu. Synoptyczne scenariusze różnią się skalą anomalii, ale zima na stałe raczej na razie nie wróci.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na POGODA.WP.PL.
Najważniejsze informacje:
Sceny w Zakopanem. Tłum przed kościołem. "Ręce opadają"
- Grudzień ma być wyraźnie cieplejszy od normy; druga dekada miesiąca nawet o 4-5 st. C powyżej średniej.
- W tygodniu 20-27 grudnia możliwe jest krótkie ochłodzenie i przelotne opady śniegu.
- Trwała pokrywa śnieżna jest mało prawdopodobna; prognozy na tak długi termin obarczone są dużą niepewnością.
Jak wynika z prognozy pogody IMGW, między 7 a 16 grudnia w całej Polsce panować ma łagodna jak na grudzień aura, z maksymalnymi temperaturami przeważnie dodatnimi. Od poniedziałku 8 grudnia do środy 10 grudnia nastąpi ocieplenie - na dużym obszarze Polski słupki rtęci mają sięgać 10-12 st. C, lokalnie nawet 13 st. C, przy czym najcieplej będzie na zachodzie i południu.
W drugiej połowie tygodnia, od czwartku 11 grudnia do soboty 13 grudnia, temperatury nieco spadną, lecz nadal utrzymają się na poziomie 5-9 st. C. Podobne, dość wyrównane wartości (około 6-9 st. C) prognozowane są na niedzielę 14 grudnia oraz poniedziałek 15 grudnia, a lekkie dalsze ochłodzenie do 4-8 st. C ma nadejść we wtorek 16 grudnia, wciąż jednak bez mrozu w dzień.
Czy będzie śnieg na Boże Narodzenie?
Wiele osób co roku z utęsknieniem wypatruje białych świąt, bo śnieg jest dla nich ważnym elementem świątecznej atmosfery. Niestety prognozy pokazują raczej dodatnie temperatury i deszcz niż śnieg.
W okresie świątecznym modele pogodowe różnią się skalą odchylenia temperatury. Według modelu ECMWF, w tygodniu świątecznym 22-28 grudnia prognozowana średnia temperatura maksymalna w Polsce będzie już wyraźnie niższa niż wcześniej, ale wciąż lekko dodatnia. Na przeważającym obszarze kraju ma wynosić około 3–4 st. C, nieco cieplej na zachodzie (do ok. 4-5 st. C), a najchłodniej na północnym wschodzie i w górach, gdzie wartości zbliżą się do 2 st. C.
Z kolei model CFS przewiduje wyższe odchylenie, ok. 3-5 st. C, ale dopuszcza krótki, chłodniejszy epizod przypadający właśnie na święta. Według scenariusza CFS temperatura w tym czasie mogłaby rosnąć najwyżej nieco powyżej 0 st. C. Przez Polskę przemieszczałyby się fronty z opadami deszczu, deszczu ze śniegiem, a lokalnie także śniegu. Jeśli biały puch się pojawi, byłby to efekt przejściowy i szybko by stopniał - analizuje Onet.
Niepewność prognoz długoterminowych
Synoptycy podkreślają, że im bliżej świąt, tym precyzja będzie większa. Na dziś kluczowe jest to, że grudzień ma pozostać ciepły, zwłaszcza w drugiej dekadzie miesiąca, gdy wartości mogą być o 4-5 st. C wyższe od normy.
Źródło: IMGW