Pogoda. Fala upałów na Południu. Gorąco będzie też w Polsce
Pogoda pod koniec maja w Polsce przypomina bardziej jesień niż zaawansowaną wiosnę. Modele pogodowe pokazują, że niebawem czeka nas zmiana i możemy zacząć narzekać na upały.
Pogoda w Polsce w ostatnich tygodniach nie nastrajała do aktywności, a temperatura w wielu miejscach spadła poniżej 15 st. C. Tymczasem na Bliskim Wschodzie coroczna fala upałów przyszła w tym roku wcześniej, a lokalnie termometry pokazują tam 45 st. C. Prognozy mówią, że koszmarny gorąc będzie doskwierał mieszkańcom północnej Afryki, aż po Pakistan i Indie również w czerwcu, a temperatura przekroczy 50 st. C w cieniu.
Wszystko wskazuje na to, że niebawem również w Polsce będziemy narzekać na skwar, choć nie będzie on tak silny jak na południu Europy. Najpierw znajdziemy się w zasięgu wyżu znad Skandynawii, a później jeden z wyżów z południa dotrze nad Bałkany, a to oznacza przełom i wyraźną zmianę aury w naszym kraju.
Już w nadchodzącym tygodniu możemy spodziewać się 25 st. C, choć na razie ociepli się tylko w części regionów.
Zobacz też: Nowa pogoda długoterminowa. W wakacje susza czy ulewy? Prognoza IMGW
W połowie nadchodzącego tygodnia na termometrach zobaczymy od 19 st. C na Mazurach, Podlasiu, Warmii, Suwalszczyźnie do 22 st. C na Mazowszu, Lubelszczyźnie, Podkarpaciu, Małopolsce i na Górnym Śląsku.
Pogoda. Fala upałów na południu. Gorąco będzie też w Polsce
O letniej wręcz pogodzie w całej Polsce będziemy mogli mówić już pod koniec długiego weekendu. W drugiej połowie tygodnia zacznie napływać do nas bowiem cieplejsze powietrze kontynentalne.
W sobotę i niedzielę niemal we wszystkich regionach będzie ponad 25 st. C, co może oznaczać, że temperatura zacznie być dla nas męcząca.
Na mapach z prognoz na nadchodzący długi weekend widać, że nie zabraknie także opadów deszczu.
Z obecnych modeli pogodowych wynika, że wysokie temperatury utrzymają się prawie przez cały drugi tydzień czerwca. Warto przypomnieć, że o upałach mówimy wtedy, gdy temperatura przekracza 30 st. C.
Lokalnie na termometrach w cieniu będziemy mogli zobaczyć właśnie takie wskazania, choć w większości regionów w pierwszej dekadzie czerwca będzie 22-27 st. C. Synoptycy zastrzegają, że prognozy długoterminowe cechują się dużą zmiennością.
Paweł Staniszewski z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej mówił w programie "Newsroom WP", że wysokie temperatury odnotujemy też w drugiej połowie czerwca oraz lipcu. - Te temperatury będą przede wszystkim na południu Polski - powiedział synoptyk IMGW.
Zobacz też: Wakacje Jarosława Kaczyńskiego. Gdzie pojedzie? "Nie będzie haratał w gałę"