PolskaPogoda. Eksplozja wiosny i arktyczny chłód. Zmiana za zmianą

Pogoda. Eksplozja wiosny i arktyczny chłód. Zmiana za zmianą

Pogoda. W czwartek eksplozja ciepła. Nie na długo
Pogoda. W czwartek eksplozja ciepła. Nie na długo
Źródło zdjęć: © Twitter, wxcharts
11.04.2022 18:09, aktualizacja: 11.04.2022 22:39

Po okresie chłodów i opadów, w nowym tygodniu na kilka dni pogoda się poprawi i poczujemy prawdziwą wiosnę. Wiele wskazuje jednak na to, że nie potrwa ona długo i akurat na święta ponownie nadejdzie solidne ochłodzenie.

Tegoroczny kwiecień jak na razie do złudzenia przypomina ten z 2021 roku, bo podobnie jak wtedy, tak i teraz przeważają dni chłodne. Te cieplejsze trwają zaledwie dzień lub dwa, po czym znowu temperatura znacznie spada.

Taka huśtawka jest typowa dla tej pory roku i utrzyma się również w tym tygodniu. Najpierw czeka nas eksplozja ciepłej wiosny, po czym na same święta znów spłynie z północy arktyczne powietrze.

Pogoda. Pierwsza połowa tygodnia z coraz wyższą temperaturą

Od wtorku następować będzie ocieplenie, które tego dnia zaznaczy się głównie w pasie od Małopolski po Ziemię Lubuską, gdzie spodziewamy się ok. 12-14 st. C. W innych regionach termometry wskażą ok. 10-11 st. C, a na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu ok. 8-9 st. C.

Dzień zapowiada się również w miarę pogodnie, tylko na wschodzie chmur zbierze się więcej i miejscami może spaść słaby deszcz.

Wtorek to dopiero wstęp do jeszcze większego ocieplenia w środę. Tego dnia na zachodzie i południowym zachodzie odnotujemy ok. 16-18 st. C a na Ziemi Lubuskiej i Dolnym Śląsku nawet 20 st. C.

W innych regionach nieco chłodniej, ale i tak ok. 12/14 st. C. Ponadto w całym kraju przewidujemy dużo słońca, bez żadnych opadów.

Pogoda. W czwartek szczyt ocieplenia, później coraz chłodniej

Najcieplejszym dniem tego tygodnia i być może od początku roku będzie czwartek. Wtedy to na Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce i na Kujawach, a także w pasie od Dolnego Śląska, przez centrum po Małopolskę odnotujemy ok. 19-21 st. C, a lokalnie 22 st. C.

Nawet na najchłodniejszym wschodzie nie będzie mniej niż 16-17 st. C.

Wyjątkiem okaże się tylko pas nadmorski, gdzie maksymalnie spodziewamy się ok. 10-13 st. C a wzdłuż Wybrzeża nie więcej niż 7-9 st. C. Tu jednocześnie dzień przyniesie dużo chmur i przelotnego deszczu.

Na pozostałym obszarze padać nie powinno.

W piątek znajdzie się nad Polską chłodny front atmosferyczny, dlatego temperatura mocno spadnie do ok.7-10 st. C. Resztki ciepła pozostaną jeszcze na południowym wschodzie, gdzie odnotujemy nawet 18-20 st. C. Ponadto w całym kraju pojawią się przelotne opady deszczu i burze.

Sobota już nigdzie nie przyniesie więcej niż 7-10 st. C. Poza tym przewidujemy zarówno chwile ze słońcem, jak i opady różnego typu.

Wielkanoc zimna, ale opadów niewiele

Święta Wielkanocne zapowiadają się chłodno, z temperaturą w okolicach 7-8 st. C na wschodzie i 10-12 st. C na zachodzie, a nocami możliwe są przymrozki do -3 st. C.

Opady różnego typu pojawią się w Wielkanoc tylko miejscami i nie powinno ich być zbyt dużo

Paweł Albertusiak

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (17)
Zobacz także