Pogoda. Czekają nas przymrozki. IMGW ostrzega

Z danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że podczas nadchodzącej nocy z soboty na niedzielę na większości kraju wystąpić mogą przymrozki. Spodziewane są minusowe temperatury, gdzieniegdzie przy gruncie może spaść do -7 stopni C.

Ostrzeżenie IMGW dotyczy wszystkich rejonów Polski, poza północno-wschodnią częścią kraju w okolicach Olsztyna i Białegostoku. Z kolei od Częstochowy w kierunku południowo-wschodniej granicy przewidywane są także oblodzenia dróg i chodników. W górach spaść może śnieg.

Instytutu Meteorologii Gospodarki Wodnej podał, że prawdopodobieństwo wystąpienia przymrozków szacowane jest na 70-90 procent. Spadek temperatury przy gruncie potrwa do godziny 8 w niedzielę.

Zobacz też: Koronawirus w Polsce. Zmiany w rejestracji na szczepienia? Michał Dworczyk wyjaśnia

W przyszłym tygodniu opuści nas wiosenna pogoda, a z zachodu wleje się do naszego kraju ochłodzenie. W niedzielę temperatury w niektórych miejscach przekroczą 10 stopni Celsjusza, a na brak słońca nie będziemy narzekać. Niestety, już w poniedziałek do kraju zawita chłodniejszy front, który zdominuję pogodę na dłużej.

Spodziewane są opady deszczu i śniegu. Najbardziej intensywne opady wystąpią na terenie województw zachodniopomorskiego, pomorskiego i kujawsko-pomorskiego. Wraz z jego nadejściem opadną również słupki rtęci. Temperatura w zachodnich województwach wynosić będzie od 3 do 7 stopni Celsjusza. Im dalej na wschód, tym cieplej i więcej słońca. Na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu i Małopolsce słupki rtęci pokażą do 12 kresek powyżej zera.

Wtorek będzie początkiem kilkudniowego okresu ochłodzenia w całym kraju. Temperatura w nocy spadnie poniżej zera, a w ciągu dnia nie powinna przekraczać 6 stopni Celsjusza. Ochłodzenie odstraszy słońce, które schowa się za chmurami przynoszącymi opady deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu. Opady nie powinny być jednak obfite.