Podsłuchiwany prorektor Uniwersytetu Śląskiego
Śląscy policjanci prowadzą postępowanie w sprawie wykrycia podsłuchu w gabinecie prorektora filii Uniwersytetu Śląskiego w Cieszynie - dowiedziała się od rzecznika śląskiej Komendy Wojewódzkiej
Policji podinspektora Andrzeja Gąski.
Policjanci nie podają na razie żadnych szczegółów. Wiadomo jedynie, że "pluskwę" w gabinecie profesor Haliny Rusek ujawniono 4 listopada. Władze uczelni trzymały to w ścisłej tajemnicy. Dopiero w sobotę sprawę ujawniła katowicka "Trybuna Śląska".
Z nieoficjalnych źródeł zbliżonych do uczelni, wynika, że "pluskwa" w gabinecie prorektora jest elementem rozgrywek personalnych na uczelni. Prawdopodobnie sprawca usiłował zebrać kompromitujący materiał.
Prof. Rusek, odmówiła komentarza, do czasu wyjaśnienia sprawy.
Za nielegalny podsłuch grozi kara więzienia do dwóch lat.