Tego nie możesz przegapić
Kometa ta została odkryta w 1862 roku przez Lewisa Swifta i Horace'ego Parnella Tuttle'a. Jako że jeden pełny obieg zajmuje jej aż 133 lata po raz pierwszy od czasów jej odkrycia zobaczyliśmy ją dopiero w 1992 roku.
Jej powrót wzbudził sporo emocji. Okazało się, że najbliższy Słońcu punkt kometa osiągnęła o 17 dni później niż przewidywali to naukowcy. Gdy zatem to ciało niebieskie wróci w 2126 roku, zderzy się albo z Ziemią albo z Księżycem.
Na szczęście obliczenia zostały zweryfikowane i okazało się, że w najbliższym czasie katastrofa nam nie grozi. Kometa może uderzyć w naszą planetę dopiero za ponad 2 tysiące lat. Miejmy nadzieję, że do tego czasu wymyślimy jakiś sposób na zmianę jej orbity. Zgodnie z symulacjami komputerowymi uderzenie takiego obiektu w naszą planetę byłoby 27 razy silniejsze niż asteroidy, która doprowadziła do wyginięcia dinozaurów.